Prov.Łukasz
Nie wiem co mam robić,zostawiła mnie a to przecież nie moja wina. Jezu,chciało mi się aż płakać.
Telefon
Dzwoni Marcin
Haalo?
No siema stary,wyruszamy na miasto?
Nie dzięki,nie mam dzisiaj czasu
No dobra to następnym razem
Koniec
Muszę ją jakoś przeprosić. Wyszedłem z domu i poszedłem do jakiejś kwiaciarni po kwiaty. Zrobię coś czego się nie spodziewała.
Prov.Martyna
Właśnie jestem u Karoliny. Myślimy co dalej zrobić.
Martyna - Ja naprawdę nie wiem co mam zrobić Łukaszowi za to!? - powiedziałam zdenerwowana
Karolina - Spokojnie kochana,pamiętaj że Marek jest jeszcze wolny,przystojny i bogaty. Czeka na ciebie.
Martyna - No ale ja kocham Łukasza...
Karolina - A może potrzebujesz odmiany
Martyna - Ehh no nie wiem
Martyna - Oo dzwoni Łukasz
Telefon
Halo, kochanie?
Tak ?
Przyjedziesz nad Nadrzeczną 14 ,mam cos dla ciebie
Oo,no dobra będę za 40 minut
Koniec
Karolina - leć tam do niego
Martyna - Zobaczymy sie jutro
Karolina - Papa
Prov.Martyna
Nie wiem o co chodzi Łukaszowi ale tam jest tylko jakieś jezioro. Może coś uszykował. Zobaczymy
40 minut później
Łukasz - Cześć kochanie
Martyna - Hej,piknik zrobiłeś
Łukasz - Tak, chciałem też cię bardzo przeprosić
Martyna - No nie dziw sie czemu tak zareagowałam
Łukasz- Wybaczysz?
Martyna - Długo się nie umiem na ciebie gniewać
Prov.Łukasz
Po chwili pocałowała mnie namiętnie i poszliśmy do koca gdzie było jedzenie. Kiedy byliśmy najedzeni to wpadł mi głupi pomyśl do głowy. Kiedy Martyna się położyła to ja się rozebrałem i wskoczyłem do wody.
Martyna - Co ty robisz ? - i się spojrzałam na mokrego Łukasza
Łukasz - Wskakujesz ze mną mała
Martyna - Chyba cię pogrzało
Łukasz - Czyli pływasz w ubraniach - po chwili biorę ją za ręce a ona zaczyna się śmiać i mówi że już ściągnie te ubrania
Wskoczyłem szybko do wody czekając na nią. Kiedy weszła to od razu pod płynąłem do niej łapiąc ją w pasie a ona od razu mnie nogami owineła. Wpiłem się w jej usta i zaczelismy sie namiętnie całować. Lekko złapałem ją za pierś.
Później poczułem jak ta wariatka mi majtki ściągła.
Martyna - Hmm i co jak teraz wyjdziesz ? - powiedziała szyderczym śmiechem
Łukasz - Haha nic mnie nie powstrzyma
CZYTASZ
Kocham Cię jak nikogo innego 《Łukasz Wawrzyniak》
AcciónHistoria opowiada o losach Martyny co rozpoczyna naukę w nowym liceum. Tam chodzi jej przyjaciółka Marlena. Do Martyny zaczyna jakiś chłopak zboczone rzeczy pisać. Martyna jest załamana bo nawet w szkole niema spokoju przez największe ciacho w szko...