Przyłapani

593 25 6
                                    

Ściągłam mu bokserki i zobaczyłam dużego penisa. Wzięłam go do buzi i zaczęłam posuwać w górę i w dół - on zaczął jęczeć.
------------------------------------

Potem on zaczął mnie całować,poczułam go już w sobie. Zaczął nim jechać w górę i w dół. Coraz bardziej przyjemniejsze to było.

Prov.Marek

Jestem z Kubą i Błażejem w salonie. Czekamy na Łukasza i Martynę bo mieliśmy wszyscy iść do kina. Od 30 minut ich nie ma.

Marek - Kuba idź po nich na górę

Kuba - dobra

Prov. Kuba

Poszedłem na górę,chciałem już pukać do dżwi gdy nagle usłyszałem jakieś jęki zza dżwi. Chciało mi się śmiać ale się powstrzymałem. Poszedłem na dół i tam chłopaki na mnie czekali.

Marek - Nosz kurwa gdzie oni są!

Błażej - Ile mamy jeszcze czekać?

Kuba - Źle się czują i zostają w domu

Marek - No to trzeba było tak odrazu,chodźcie już

Kryłem ich,tak naprawdę domyślałem się co oni robią.

2 godziny później

Prov.Łukasz

Martyna spała,ja byłem cały zmęczony ale postanowiłem że zrobię jej śniadanko. Ubrałem się w szlafrok i poszedłem do kuchni.

hejka!❤️

Mam nadzieję że wam się spodobał rozdział?

Kocham Cię jak nikogo innego 《Łukasz Wawrzyniak》Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz