Daddy Issue || KTH

3

Hoseok odebrał telefon, który nieustannie dzwonił. "Yahhh! Czego chcesz? Jestem teraz zajęty."

Taehyung zadzwonił w środku ''biznesu'' między nim, a jego chłopakiem. Zostawmy to bez szczegółów. "Czyj numer ty mi przedtem dałeś?? Ona powiedziała, że nie oferuje żadnego serwisu o fałszywej dziewczynie? Ja-"

Taehyung przerwał, bo usłyszał jakieś dziwne dźwięki dochodzące z drugiej strony telefonu. Aż mu uszy zaczęły krwawić od brudnych rzeczy, które wyrabiał Hoseok. "Fuuu.. Odpowiedz mi najpeirw."

Hoseok jęknoł niezadowolony i pocałował Yoongiego w czoło. "5 minutek skarbie..." Wziął z powrotem telefon wracając do Taehyunga.

"Masz 5 minut. Lepiej się pośpiesz." Taehyung przewrócił oczami. "Dziękuję. No dobrze. Więc... Ten numer do dziewczyny który mi dałeś... Z kąd ty go w ogóle wziąłeś?? Ona wcale nie oferuje serwisu fałszywej dziewczyny..."

"Korzystałem kiedyś z jej serwisu. Ale nie wychodziło, no bo ta... Nie jestem hetero." Wytłumaczył Hoseok ze spokojem.

"Ale ona nie oferuje takiego serwisu?? Co ona mi napisała... Umm... Daddy, mommy serwis... Co to kurwa jest?" Głos Taehyung nieco się podniósł, lecz nadal brzmiał nisko i głęboko.

Hoseok zaczął się głośno śmiać. Daddy, mummy serwis?! Co to miałoby być?! Serwis rodzicielski? Yikes! Hoseok popatrzył na Yoongiego i znacząco poruszył brwiami.

Skoro Taehyung nie wiedział co to jest daddy serwis, czemu tego nie wykorzystać? Będzie ciekawie... i śmiesznie.

"Ahhhh... Taehyung... To ten sam serwis co ten o fałszywej dziewczynie... Po prostu nazwa jest... Ten... Zaktualizowana, takk." Hoseok zaśmiał się do siebie.

Usta Taehyunga uformaowały kształt litery 'o'. Nic dziwnego... Po prostu przez pomyłkę zapytał o stary serwis. Tak sie dzieje kiedy nie jesteś na bieżąco z Kardashian, nahh i jak tu nadążyć za tym rewolucyjnym światem.

"Ahaa... Czyli to to samo co fałszywa dziewczyna? To znaczy... że będę musiał stawiać kolację, kupować jej ubrania i inne rzeczy... ogólnie grać jakby była moją dzieczyną?"

Hoseok już nie mógł wytrzymać. Jeszcze trochę i wybuchnie śmiechem. "Taaaak... Dokładnie to samo. Jednak możesz dostać coś extra... Jedyne co będziesz musiał zrobić do dać się porwać i iść z prądem." Poradził Hoseok.

"No to okay... Po prostu postaram się robić to samo co ona, w końcu to mój pierwszy raz. Dzięki Hoseok.. Przepraszam, że zabrałem ci czas."

"Jasne. Nie ma problemu. Teraz sobie idź. Ja mam sprawę do skończenia..." Taehyung rozłączył się jak najprędzej mógł, gdy tylko usłyszał jak Hoseok nazywa swojego chłopaka baby. To dla niego zbyt gejowskie.

Szybko zaczął odpisywać tej dziewczynie, teraz jak już wie co to jest daddy serwis, o którym mu napisała.

Ja: Tak, chodziło mi o ten serwis.

Czy nadal jest możliwość jego użycia?

Jak mogę ci zapłacić?

Taehyung odłożył telefon i nerwowo czekał na jej odpowiedź. Nie bał się tego, że się nie zgodzi. Był przerażony, bo nie wiedział czy jest gotowy na bycie w fałszywym związku. Z obcą osobą!!

Ting! Jego telefon zadzwonił, sygnalizując nową wiadomość.

T/I: Zawsze jest taka możliwość.

To będzie kosztować 1 200zł za miesiąc

Pieniądze możesz przelać na konto.