J&K❤L&M

XIII

POV. LEXY

Marcin ostatnio dziwnie się zachowuje. All the time gada z Kacprem i nie chce mi powiedzieć o czym. Martwię się about him...
L- Marcinaaa!!!
G- Coooo?!
L- Come here! I'm lonely... Brakuje mi ciebie Marcin...
M- Ojjj... Przepraszam Lexy, ale szykuje dla ciebie niespodziankę... Dziś wieczorem jestem cały twój.
L- Ohh honey, I love you!!
M- I love you too. Ale teraz idę na konsultację do experta.
L- Do Kacpra zgadłam?
M- Nie do końca, pa!
L- Paa!

POV. JULKA

Gdy siedzieliśmy sobie z Kacprem w pokoju to ktoś zapukał.
J- Proszę!!
I do pokoju wszedł Marcin.
M- Pomóżcie mi...
K- Co jest stary?
M- A jak Lexy się nie zgodzi...
J- Na pewno się zgodzi. Ona cię kocha Marcin, " nie widzi sensu bez ciebie" - zacytowałam piosenkę.
K- Julka ma rację nie możesz się teraz poddać. Pomożemy ci ale ty nie możesz odpuścić!
J- No dokładnie.
N- Dzięki nie wiem co bym bez was zrobił...
J- Zapewne nie byłbyś z Lexy i nie myślałbyś że dojdzie do tego że się jej oświadczysz...
M- Zapewne tak właśnie by było. Dzięki ja idę do Lexy bo obiecałem jej że wieczorem będziemy razem.
I poszedł...

POV. MARCIN

Poszłem do pokoju i Lexy już na mnie czekała.
M- Wiesz co mam pomysł...
L- No jaki?
M- Ubierz się ładnie zabiorę cię gdzieś.- postanowiłem że oświadczę się jej już dziś.
L- Oh, well to o której?
M- Za 2 godziny na dole.
L- Okay!
I Lexy wyszła.

POV. KACPER

Do pokoju wbiła Lexy.
K- Nie nauczyli cię pukać? Ani chwili prywatności nie mogę mieć z własną narzeczoną?
L- I'm sorry Kacper, but Marcin mnie gdzieś  zabiera. Dżulia pomalujesz mnie? Please!!! Zrobię co chcesz, pleaseeee!!!?
J- Dobra chodź. Zaraz wrócę kochanie!
K- Mam nadzieję!!