XV

1.6K 48 6
                                    

POV. JULKA

Zauważyłam że spóźnia mi się okres i poszłam z tym do Lexy.
J- Lexy możemy pogadać?
L- Sure gadaj co tam.
J- Lexy bo...
J- Spóźnia mi się okres...
L- Dżizaz Dżulia really? Ile?
J- Jakiś dwa tygodnie...
L- Jedziemy po testy chodź.
J- Okay.
Pojechałyśmy z Marcinem, i kupiłyśmy aż trzy. Gdy przyjechałyśmy poszłam do łazienki i zrobiłam testy. Kiedy wyszłam do Lexy bałam się na nie spojrzeć więc dałam je Lexy.
J- I co?
L- Dżulia you are pregnant. You will be mother!!!
J- O Boże Lexy tak się cieszę tylko jak ja powiem Kacprowi?
L- Weźmiemy pudełeczko i włożymy tam testy i przyczepimy karteczkę z napisem SUPRISE - OPEN! I jak otworzy to będzie really happy.
J- A co jak on nie chce mieć dzieci? Co ja wtedy zrobię?
L- I don't know but I'm gonna kill him jeżeli tak zrobi!!
J- Dobra chodź.
Jak powiedziałyśmy tak zrobiłyśmy. Przyjechał Kacper, ja leżałam na łóżku a on zobaczył pudełeczko.
K- Słonko co to jest?
J- Otwórz to zobaczysz.
K- Okey...
J- I co jak ci się podoba prezent?
K- Jest cudowny...
I delikatnie mnie pocałował.
K- Boże Julka tak się cieszę!!!!!!
Do pokoju wszedł Stuu.
S- Czego się drzesz!
K- STUART! BĘDĘ TATĄ!
S- CO TY PIERDOLISZ!!?
K- NO PATRZ!
S- NO FAKTYCZNIE!
K- Dobra Julka jedziemy do lekarza.
J- Okey zaraz będę gotowa.

 J&K❤L&MOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz