Wariat || Snapchat z Yoongim || ZAWIESZONE

*25* Pięknie

Pisałam z nim jeszcze dłuższy czas kiedy stwierdził że musi iść spać więc napisałam do niego zwykłe "dobranoc" sama poszłam się przebrać w moją piżamę z BT21, która kiedyś sobie kupiłam

W łazience nałożyłam sobie maseczkę i z nią na twarzy wruciłam do pokoju biorąc laptopa i puszczając Netflix'a oglądając mój ulubiony serial

Chciałabym mieć życie tak jak w tych wszystkich serialach. Przez przypadek napotkana osoba z, którą się zaprzyjaźnia, ufają sobie i spędzają razem miło czas oglądając filmy bądź chodząc na spacery nad rzekę Han lub do ulubionej kawiarenki na bubble Tea i ciasteczko, po czasie przyjaźń i miłość przyjacielska zmienia się w coś więcej niż tylko przyjacielską a uczucie zakochania się i chęć zostania z tą osobą do końca życia, mieć z nią dzieci, psa, kota, wnuki, dom, i razem się zestarzeć i umrzeć razem pochowani

Brzmi to jak każde marzenie dziewczyny, która jest samotna od wielu lat i nie ma przyjaciół, nie ma się do kogo przytulić, wyżalić, spotkać się, oglądać gwiazdy w nocy na niebie bądź chłopaka, który zawsze przyjedzie w potrzebie, jak będzie ci zimno to da swoją bluzę w, której się utopisz, jak masz okres kupi czekoladę, oglądał z tobą jakieś kdramy, bronił przed innymi, poznał ciebie ze swoimi kumplami

Chyba zabardzo się rozmarzyłam bo prawie zasnełam ale szybko się wybudziłam i ściągnęłam maseczkę a resztę olejku z niej wtarłam w twarz i wyłączyłam laptopa i położyłam się spać

—————

Obudziłam się poprzez promienie słońca wpadające przez moje okno na moją mordę

Leniwie otworzyłam oczy i wstałam z łóżka kierując się do szafy z kąd wyciągnęłam dzisiajesz ubranie. Z nim skierowałam się do łazienki gdzie wzięłam szybki prysznic i ubrałam się w wybrane ubranie cyzlk takie

Dodatkowo zrobiłam makijaż o już gotowa zeszłam po schodach biorąc telefon i portfel i wyszłam z domu bo postanowiłam zjeść śniadanie na mieśćcie bo dzisiaj nie che mi się gotować

Na dworze panował tłok jak zawsze ale mniejszy niż za dnia w godzinach szczytu, a poranny chłód lekko rozwiał moje włosy spięte w wysokiego kucyka

Wybrałam się do jednej z pobliskich kawiarenek w, ktirej podobno dają pyszne bubble tea. Usiadłam przy wolnym stoliku zdała od ludzi. Podeszła do mnie kelnerka i spisała moje zamiwiie czyli kimchi i bubble Tea. Po 5 minutach miałam już gotowe przyniesione jedzenie, którym zaczęłam się zajadać s najlepsze j popijać napojem. Po zdjedzeniu zostawiłam pięnoądze na stoliku wraz z wmiare czystym talerze i wyszłam z lokalu

Wyciągnęłam telefon i zaczęłam się kierować do mniejsze do, którego zawsze chciałam iść a mianowicie do opuszczonego basenu w lesie gdzie nagrywali bts prolog

Zawsze chciałam tam iść nie tylko ze względu że moi idole tam byli ale też przez to że klimat tego basenu u otoczenia mnie intryguje

Trochę zajęło mi dojście do tego miejsca ale po około godzinie byłam na miejscu

W lesie przez, które musiałam przejść żeby dotrzeć do basenu było piękne. Drzewa dużo i porośnięte tak że panował tam sam cień tylko małe promienie wpadały z pomiędzy gałęzi na, których było dużo zielonych liści

Kiedy już wyszłam z tego lasu zobaczyłam wreszcie ten basen. Ma na sobie dużo starych grafiti a na środku leży ten materac na, którym leżał Tae kiedy podbiegła do niego reszta zespołu

Nie mogłam ukryć zachwytu rozglądając się wszędzie gdzie tylko mogłam i spoglądałam na każdą rzecz z zaciekawieniem i ekscytacją

Po chwili podeszłam do krawędzi basenu i spojrzałam na dół,było trochę wysoko ale nie dla mnie bo nie przez takie rzeczy się zeskakiwało więc na ludzie skoczyłem na ugęte nogi

Było trochę zarośnięte wysoką trawą, która dodawała uroku, były tu jakieś pojedyńcze papierki latające po ziemi przez nie wielki wiatr

Stanęłam na środku obok materacu i zaczęłam obracać się w kułko z zasłoniętą buzią rękami bo dalej nie umiem uwierzyć że tutaj jestem

Powiedziałam że wzięłam tylko portfel i telefon ale prawda jest taka że wzięłam też worek ze sprejami na jak coś

Zawsze jak robię grafiti to robię je wieczorami ale i tak raczej mało kto tu przebywa więc raczej nic się nie stanie

Podeszłam do jednej ze ścian, która była najbardziej czyta i zaczęłam tworzyć dzieło sztuki a mianowicie postać, której twarz po zakończeniu malowania zrosanie zamazana tak że nikt nie powinien poznać kto to jest a tak naprawdę jest to Yoongi

Zrobiłam mu blond włosy i dość bladą cerę tak jak on ma, twarz miał zrobioną niemalże idelanie jak ma w realu ale i tak nikt tego nie zauważy ale neverymind

Kontury zrobiłam czarnym sprejem i zosat)a mi ostatnia rzecz do zrobienia czyli zamazanie twarzy co zrobiłam fioletowym kolorem, który się dość mocno wyrużniał a pod spodem podpisałam się i skończone

Długo nie było rozdziału, sorry ale nie mam weny i czasu ale macie tu trochę dłuższy rozdział