*35* Wojna

806 34 11
                                    

Nie sądziłam że decyzję o tym z kim będę spać w jednym pokoju zdecyduje... gra w wojnę 

Chłopaki spojrzeli na siebie wzrokiem porozumiewawczym i zaczęli ze sobą "walczyć". Po jakimś czasie wyłonił się zwycięzca mianowicie..



.





.





.


...Taeś wygrał. Zwycięzca zaczął się cieszyć i skakać z radości a ja spojrzałam smutnym wzrokiem na Yoongiego, który też na mnie patrzał.

-Chodź pokażę ci nasz wspólny pokój- Powiedział uśmiechający się V i pomógł mi pójść do jego pokoju. Kiedy weszła do środka uśmiech wymalował mi się na twarzy. Wszędzie pluszaki pookładane na półkach, łóżku a niektóre na ziemi mające swoje miejsce.

Zza mnie wyłonił się Namjoon z moją walizką, którą postawił koło dużej szafy, którą będę dzieliła razem z Tae. 

Lider poprosił mnie na chwile bo chce ze mną porozmawiać na osobności co mnie trochę zdziwiło ale co będę marudzić. V wyszedł na chwilę  pokoju żebyśmy mogli sam na sam porozmawiać. Usiadłam na łóżku a Nam na fotelu.

-To o czym chciałaś porozmawiać?- Spytałam ciekawa spoglądając na niego

-Nie żeby coś ale jak pakowałem twoje rzeczy znalazłem bilet do Korei ale z datą lotu dwa tygodnie przed koncertem a nie 2 dni przed. Czy możesz mi to jakoś wyjaśnić?- Powiedział a ja byłam zaskoczona, podrapałam się po karku z zawstydzenia. Nie wiedziała co odpowiedzieć bo przecie prawdy mu nie powiem że przez 2 tygodnie robiłam grafiti i uciekała przed nimi.

Spojrzał na mnie dociekliwie jak mu to wytłumaczę

-A co cię to interesuje?- Pierwsza lepsza wymówka żeby nie tłumaczyć

-Interesuje mnie to ponieważ okłamałaś mojego przyjaciela i przy tym również mnie

-Chciałam pozwiedzać i zapoznać się z okolicą bo mam zamiar zostać tu na dłużej- Spojrzałam na niego a on patrzał na mnie wzrokiem nie bardzo mi ufającym.

-No dobra- wstał i wyszedł z pokoju mijając się z V, który wszedł 

-Taeś pomożesz mi rozpakować ubrania do szafy?- pytałam się słodkim głosem

-Ja ci je rozpakuje ty sobie odpocznij razem z panem Lewkiem- Uśmiechnął się i położył pluszaka w kształcie lewka obok mnie i poszedł rozpakowywać moje ubrania

-Ale nie waż się tyknąć bielizny inaczej ci palce odetnę, ją sama schowam-  zagroziłam mu palcem a on szybko schował palce tak żeby ich nie było widać. Zaśmiałam się 

Kiedy już widziałam że nie ma więcej ubrań nie licząc bielizny podeszłam do szafy skakając na jednej nodze i zaczęłam chować to co zostało. Poprosiłam Tae żeby pomógł mi zejść do kuchni, która znajdowałą się na parterze.

Weszłam do kuchni w, której znajdował się nie kto inny jak nie Mamusia Jin gotująca kolacje. 

-Hello- powiedziałam on odskoczył z miejsca. Zaczęłam się śmiać a kiedy nie zobaczył złapał się za serce

-Boże drogi nie strasz mnie- Powiedział biorąc szybko wdechy. 

Chyba prawie dostał zawału pomyślałam 

-Sorki- uśmiechałam się niewinnie a on wrócił do gotowania potrawy, którą pachniało w całej kuchni. Podeszłam do długiego stołu i usiadłam na jednym z krzeseł przyglądając się jak mamusia pichci.

Po 15 minutach Jin poustawiał talerze z porcią kimchi dla każdego domownika.

-BACHORY KOLACJA!-Zawołał tak aby inni usłyszeli i już po chwili było słychać że biegną po schodach i pojawili się w kuchni zajmując swoje miejsca.

Wszyscy powiedzieliśmy sobie smacznego i każdy zaczął zajadać jeść pysznościami Jina

-Mmm Jin to jest pyszne- powiedziałam z pełną buzią a on uśmiechnął się promiennie. Wszyscy już zjedli nie licząc mnie, która zjada jako ostatnia.

Po zjedzeniu poszłam do salonu oczywiście pomagając sobie podpierając się ścian gzie była całą siódemka. Usiadłam na kanapie pomiędzy Yoongim a Jin. 

-To co oglądamy?- Spytał Hoseok

-Horror- powiedzieli wszyscy na raz no nie licząc mnie ale i tak było za późno by coś powiedzieć ponieważ oni już włączyli film "Piła". Szczerze boję się horrorów na jak coś będę się przytulać do Yoongiego.

Film zaczął się spokojnie dopóki nie pojawiła się straszna scena na co podskoczyłam przytulając się do ramienia Sugi na co zaśmiali się inni nie licząc tych co też się przestraszyli.

Nawet nie pamiętam kiedy zasnęłam na ramieniu wiadomo kogo...


Jak się podoba? Wiadomo kto pomagał Swistakowa :*


Bayo <3 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Bayo <3 

Wariat || Snapchat z Yoongim || ZAWIESZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz