W czasie kiedy Naruto i Sasuke toczyli ze sobą pojedynek uwięzieni Mitsuki, Sarada i reszta wioski w ogromnym skalnym meteorycie próbowali się wydostać. Sarada aktywowała swojego Susanno na 3 poziomie próbując mieczem przebić się przez te skały, lecz marnie jej to wychodziło. Ta umiejętność strasznie ją wykańczała, nie tyle co energie ale wzrok. Reszta mieszkańców wioski którzy posiadali władze nad żywiołem ziemi , próbowali zniszczyć te ogromne skały.
"Jest źle, jak tak dalej pójdzie to wszyscy zginiemy." skomentował Kakashi
"Musimy spróbować się wydostać za wszelką cenę" powiedział Gai i aktywował szóstą bramę
Lee to samo zrobił i obaj ruszyli by stworzyć wyjście.
W tym czasie Susanno Sarady stawało się coraz słabsze, a jej wzrok coraz gorszy. Pochwili wsparło je czerwone Susanno z tego samego koloru mieczem.
"Wuju Itachi?"
"Wszystko w porządku?"
"Tak."
"W takim ,razie użyjmy resztę naszej mocy. Prawdopodobnie wtedy będziemy mogli się wydostać."
"Dobrze."
Sarada i Itachi używając swoich najwyższych form Susanno, zaczęli się przedostawać na zewnątrz. W tym czasie, Naruto i Sasuke nadal ze sobą walczyli. Blondyn korzystając z trybu mędrca natomiast Sasuke z Mangekyo Sharingana. Uchiha zamknął jedno ze swoich oczu, skupiając w nim chakre, po czym posłał w stronę swojego przyjaciela serie czarnych płomieni. Naruto dzięki swojej zwinności bez problemu ich unikał, kiedy zbliżał się w stronę Uchihy ten musiał zaprzestań ataku, lecz Naruto oberwał od niego z pięści i poleciał kilka metrów w tył.
"Zobaczymy co powiesz na to" powiedział tworząc trzy klony
W ręce Naruto zaczął pojawiać się Rasengan, który z każdą chwilą zmieniał formę ,finalnie wyglądał jakby Shuriken.
"Fuuton:Rasenshuriken!"
"Enton:Kagutshuchi!"
Kiedy te dwie technik się złączyły ze sobą nastąpiła wielka eksplozja,która zdmuchnęła dwójkę przyjaciół nieco dalej. Po chwili stanęli znowu naprzeciw siebie, z tą różnicą że u Naruto skończył się Tryb Mędrca .
"Naprawdę stałeś się silny, ale to jeszcze nie koniec. Kurama!"
"Pewnie."
Nagle ciało blondyna zostało pokryte złotą chakrą, jego ubiór zamienił się w tego samego koloru płaszcz z czarnymi symbolami. Następnie z jego ciała zaczęła wydobywać się złota chakra, która zaczęła przybierać formę Kyuubiego.
"Skoro tak stawiasz sprawę, to i ja wyciągnę swojego asa z rękawa." powiedział po czym aktywował czwarty poziom swojego Susanno
Obaj w swoich najpotężniejszych formach ruszyli na siebie, Naruto atakował łapami lisa, natomiast Sasuke parował ataki.
"Nie źle, i pomyśleć że w tym stanie mi dorównujesz"
"Zrobię wszystko by przywrócić ci zdrowy rozsądek"
"Nie uda ci się. Czas to kończyć" oznajmił zaczynając ładować przed sobą ogromną kulę
W odpowiedzi Sasuke zaczął tworzyć ogromną czarną strzałę, z dodanym żywiołem błyskawicy , chwilę później obaj wystrzelili swoje techniki gdy się ze sobą zderzyły nastąpiła ogromna eksplozja. Parę sekund po tym wszyscy uwięzieni w skalnym meteorycie się uwolnili i wraz z wioską byli na swoim miejscu . Naruto spostrzegł Saradę i ruszył ją zaatakować. Ta używając ostatecznej formy Susanoo straciła wzrok i nie wiedziała co się dzieje, gdy blondyn miał ją dźgnąć kunaiem, ktoś pojawił się przed nią i przyjął to na siebie dostając w serce.
Przed niewidomą Saradą stanął jej alternatywny ojciec który przyjął na siebie kunaia od Naruto.
"Co się stało?" spytała niczego nie świadoma czarnowłosa
"Sasuke!"
Do niewidomej przybiegł Itachi, który spostrzegł swojego młodszego brata z wbitym kunaiem w sercem.
"Tato..." powiedziała cicho
"Hahahahaha, twoja dobroć i chęć pomocy innym cię zgubiła" dodał złośliwie Naruto a następnie odskoczył od swojego przyjaciela
Ten leciał bezwładnie na ziemie, lecz przed upadkiem złapał go jego brat.
"Co tu się dzieje?"
"Wróg próbował cie zaatakować, lecz mój brat cię osłonił i przyjął cios na siebie."
"Co?"
"Nie mam pojęcia kijesteś, ale czuje że jest między nami jakieś powiązanie. Dlatego chciałbym ci coś przekazać."
W tym właśnie momencie do rannego przybiegła Sakura.
"Sasuke-kun!"
"Sakura, proszę weź przeszczep jej moje oczy...mi się już nie przydadzą a jej powinny..." wypowiedział swoje ostatnie słowa
Z oczu Itachiego oraz Saukry zaczęły lecieć łzy. Gdy różowłosa doszła do siebie postanowiła spełnić ostatnią wole ukochanego.
CZYTASZ
Nowe Pokolenie
FanficMoja pierwsza Historia, która jest skupiona na kolejnym pokoleniu Shinobi