No i co teraz?

2.6K 79 84
                                    

F: Nie no Tromba nie opłacaj swojego ż.....

Teraz Tromba skoczył...
Niestety spadł centralnie obok trampoliny...

F: Oh shit.

Karola zamurowało.
Mixer podbiegł jako pierwszy do Tromby.

Mixer sprawdza czy Mateusz żyje.

M: On nie oddycha! Karol, dzwoń po karetkę!

Marta zawołała Wujka Łukasza.

Mu: Chodź tu Łukasz! Szybko!

W.Ł: Boże.. Mati

Karol podszedł trochę bliżej i gdy zobaczył Matiego, po policzkach spłynęły mu łzy.

W: No i co teraz?! Jesteście kur*a jak dzieci!- wykrzyczała
F: J..ja nie dam rad..dy zadzwonić po pomoc.

Wujek Łuki wyrwał mu telefon z rąk i zadzwonił na 112.

P.K: Japierdole

Werka przytuliła się do Karola ale ten lekko ją odepchnął.
Friz zasłonił sobie oczy rękoma i przykucnął.
Przyjechała karetka.

(Ratownik) R: Co się stało?
W.Ł: Mateusz spadł z dachu.
R: Reanimujemy go.

Karol był tak zszokowany że nie dał rady nic z siebie wydusić.
Cała ekipa pojechała karetką do szpitala.
Wszyscy byli poprostu zdruzgotani..

Mu: Chciałabym żeby to był sen.
M: Jak każdy Marta

Mixer przytulił Martę.

W.Ł: Karol, wszystko będzie dobrze..

Karol nie odpowiedział

W.Ł: Karol?
F: Co?
W.Ł: Mówiłem coś do Ciebie.
F: Sory, nie sluchałem...
W.Ł: Mówiłem że wszystko będzie okej.
F: ...

Gdy trafili już na miejsce:

W.Ł: Karol, nie mogę na Ciebie patrzeć jak cały czas płaczesz od godziny. Wszystko będzie dobrze..

Friz kolejny raz nie zareagował

W.Ł: Znowu?

Wujek Łuki szturchnął go lekko

W.Ł: No halo?
F: Daj mi odpocząć..
W.Ł: No dobrze, przepraszam.

Friz zasnął.

Około pół godziny później.
W.Ł: I co z nim?!
___________________________________________
Mam nadzieję że ta część się Wam spodobała :) Jeśli tak możecie dać 🌟 i pisać jakieś pomysły w kom
Do następnego!

EKIPA Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz