dwa. sąsiad

1.6K 130 1
                                    

Trzasnęła laptopem, zamykając go i złapała się za głowę. Godzinami walczyła z tym kontem nienawiści i ktokolwiek to był, nie chciał przestać.

Nawet nie wiedziała kim była Naomi Brooke. Wszystko co wiedziała to

1.) była miłą dziewczyną,

2.) była wolontariuszką w PETA,

3.) kto był tym wkurzającym, sadystycznym hejterem?

Przypadkowo natknęła się na konto Naomi i zobaczyła konto nienawiści stworzone dla niej. Nękanie w sieci jest najgorzą rzeczą na ziemi, każdy to wie.

Westchnęła i wyjrzała przez okno. Zobaczyła swojego sąsiada, piszącego coś na swoim laptopie, w kapturze. Wyglądał jakby coś planował.

Nigdy nie była w ich domu, jednak jej mama rozmawiała z nimi kiedy tylko mogła. Miała dziwne uczucie, że znała jednego z nich całe życie.

Dlaczego niczego nie pamiętała?

Jej mama zawsze miała wymówkę żeby nie iść do rezydencji Hemmingsów. Nigdy nie wiedziała dlaczego.

Widziała jak uśmiechał się w słabym świetle słonecznym. Nigdy nie rozmawiał z nikim oprócz swojej mamy, braci, taty. Zastanawiała się czy w ogóle miał przyjaciół. Pamiętała o incydencie, o którym mówił każdy w szkole dwa lata temu, w którym brał udział on i jakaś lalunia z liceum.

Ciągle na niego patrzyła, próbując odczytać coś z jego dziwnego wyrazu twarzy. W końcu zwrócił na nią uwagę i spuścił swoje żaluzje.

Westchnęła i również to zrobiła.

Nie powinna martwić się o swojego sąsiada. Powinna martwić się o tę biedną dziewczynę, która otrzymywała pogróżki od jakiegoś niedojrzałego gościa @ewihatenaomi.

Kogo oszukiwała, była Casey Ramirez do cholery. Była sarkastyczną suką i była dumna. To była jej etykieta.

Casey Ramirez się nie poddaje. Szczególnie jeżeli chodzi o konta nienawiści.

hate < l.h [PL] ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz