*Pov Chase*
Jak zobaczyłem ją liżącą się z Paytonem myślałem że nie wytrzymam. Po raz pierwszy jakaś dziewczyna zawróciła mi tak strasznie w głowie. Nie mogę jeść ani spać cały czas się o nią martwię. Zobaczyłem ją siedzącą na leżaku nieopodal basenu. Dobry czas na zemstę. Podniosłem ją i rzuciłem ją do basenu. Zaczęłem śmiać się jak małe dziecko. Jak opanowałem ten wybuch śmiechu byłem przygotowany na słowa od brunetki typu ,, Porąbało cię?!" Lecz nic takiego się nie działo. Nachyliłem się nad basenem i zamarłem. Moja ukochana motała się nie mogąc złapać oddechu. Spanikowałem. Szybko zdjełem koszulkę i spodnie i skoczyłem do basenu. Lea nie dawała znaku życia . Zaczełem płakać jak jak dziecko. Położyłem lea'ę na brzegu basenu. Oddychała. Dzięki Bogu. Wziąłem ją na ręce i zaniosłem do mojej sypialni. Poprosiłem Avani by ją przebrała w moją koszulkę. Po tym owinełem ją kołdrą i położyłem się obok niej. Przytuliłem się do niej i pozwoliłem jej wtulić się w mój nagi tors. Złożyłem czułego buziaka na jej czole. I wtedy zrozumiałem co do niej czuję.*Pov Lea*
Obudziłam się wtulona w nagi tors chase'a. Na sobie miałam jego czarną koszulkę która mi sięgała aż do ud. Chciałam wstać tak ant nie obudzić śpiącej królewny lecz mi nie wyszło. Nagle Chase położył swoją wielką, ciepłą dłoń na mój policzek.
- Przepraszam Cię. Gdy zobaczyłem cię jak się topisz ..... bałem się o ciebie - z jego oczu wypadły gorzkie łzy.
Zaniemówiłam. Jego głos się łamał.
- Nigdy już więcej nie pozwolę, aby ci się coś stało.- powiedział łącząc nasze usta.
CZYTASZ
Good girls like Bad boys
Teen Fiction17-letnia Lea przenosi się do nowej szkoły. Nie wie jednak, że ta mała zmiana tak zmieni jej życie.....