~20~ Prawda cz. 2

2.2K 139 95
                                    

Związek Radziecki leżał na kanapie z obandarzowaną. Już dawno się wybudził i czekał aż w końcu Rzesza powie mu prawdę. Minęły 2 dni od kiedy się wybudził i teraz Związek radziecki siedział przed Rzeszą i ze spokojem na niego patrzał.

- Więc powiesz mi co się wydarzyło?

- ....

- Proszę....

- N-no dobrze....

- Dziękuje Rzeszo.

- Więc to było tak.... Poznaliśmy się zupełnie przez przypadek. Siedziałem na łące i bałem się kontroli w moim pokoju w Akademiku w szkole. Uspokoiłeś mnie i pokazałeś swoje projekty Mosina i AK-47 no i zaprzyjaźniliśmy się. Z czasem zaczęliśmy spędzać coraz więcej czasu. Tak trwaliśmy przez trzy lata i byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Jednakże poczuliśmy coś więcej. Zakochaliśmy się w sobie. Powiedzieliśmy to sobie po grze butelce z której z resztą uciekłem przez to że miałem cię pocałować. Wtedy się bałem to zrobić. W wieku 16 lat zaczęliśmy ze sobą chodzić. T-to.... B-były n-najpiękniejsze ch-chwile... Po n-nie całych d-dwóch l-latach mieliśmy się spotkać na łące. Kiedy przybyłeś zaatakował nas Jugosławia. Pobiliście się a ty trafiłeś do szpitala. Dowiedziałem się że nie będziesz pamiętać ostatnich dwóch lat... Dodatkowo ojciec powiedział że się wyprowadzamy i nie mogłem nawet do ciebie zajrzeć. Nie widziałem cie tyle lat i dopiero na wojnie cię ujrzałem... M-myślałem ż-że.... Ż-że s-sobie c-cokolwiek p-przypomniałeś.... A-ale t-ty dalej n-nic n-nie p-pamiętałeś...

Związek Radziecki słuchał tego zszokowany. On i Rzesza byli parą? Nie....nie byli. Są. Przecież nie zerwali. Zarumienił się. Dlatego nie miał żadnej drugiej połówki. To by była zdrada. Rzesza zaczął płakać. Mimo że było mu przykro...ulżyło mu. W końcu to z siebie wydusił.

- A-a c-co Rosja m-ma z tym wspólnego?

Rzesza dosyć mocno się zarumienił. Powiedział cicho:

- P-przyłapał nas w-w dwuznacznej pozycji....jak się całowaliśmy... 

ZSRR zarumienił się jeszcze bardziej. Jednak pomimo zmieszania spytał:

- A ty? Dalej coś do mnie czujesz?

Rzesza odwrócił wzrok. Jego zachowanie jednoznacznie mówiło że tak. Kocha go. Soviet westchnął, podszedł do Rzeszy i usiadł obok niego. Przytulił go i pocałował. Rzesza przez chwile nie wiedział to sie dzieje jednak po zrozumieniu tego oddał pocałunek. Trwali tak chwilę po czym wtulili się w siebie i cieszyli się swoją obecnością.

- Ich liebe dich Soviet.....
(Kocham cie Soviet)

- YA tozhe tyebia.
(Ja ciebie też)

Po tych słochach siedzieli w ciszy. Nic więcej nie potrzebowali do szczęścia.

Rodzeństwo komunisty przyglądało sie temu ze spokojem. Odeszli w głąb pokoju ZSRS i zaczeli gawędzić jaka to z nich słodka para.

Przykro mi to mówić ale zbliżamy sie do końca. Jaką książke chcecie bym kontynuowała?

- Krwawy D-A-G

- Incident

- Jak przez mgłę

UwU jakiej chcecie teraz więcej? Piszcie w komentarzach. Jeżeli macie pytania z chęcią na nie odpowiem. Można je zadawać na tablicy, w komentarzach lub zadać kilka pytań w postaci nominacji.

                   Pozdrawiam
                              Wasza
                                    ~Vixen

III ZSRR Ściana bóluOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz