Smutne jest to, że zawsze patrzymy oczami, a nie duszą. Oddajemy to, czego pragniemy za darmo. Nie widzimy, że spełnienie naszych marzeń stoi obok nas. Piszę teraz o wielu sprawach. Pragniemy pieniędzy nie wiedząc o tym, że one nic nam nie dadzą. Pragniemy mieć jak najwięcej przyjaciół nie wiedząc o tym, że żaden nie zostanie, gdy życie nam się posypie. Pragniemy miłości, każdy z nas mówi, że tej prawdziwej ale ilu tą prawdziwą przyjmie? Jestem chłopakiem i wiem, że za słowami "tej prawdziwej" kryje się "tej, która ma fajny tyłek i cycki". Nie wiem jak to wygląda z perspektywy dziewczyn, ale dużo razy doświadczyłem na sobie, że tak samo jak chłopaki lecą tylko na wygląd. Nie oceniam teraz nikogo, tacy po prostu jesteśmy. Oczywiście moglibyśmy się zmienić, ale boimy się tego, prawda? Ja boję się bardzo. Zawsze towarzyszy nam strach przed tym, co pomyślą inni. Jeśli koleżanki mówią ci, że ten chłopak jest brzydki to przecież nie powiesz im, że on ci się podoba, bo cię zniszczą. Nie martw się, znam to. W takiej sytuacji zastanów się, czy warto być z koleżankami, które nie akceptują twojej miłości czy spróbować z tym chłopakiem, który być może podaruje ci wieczne szczęście. Jeśli patrzysz duszą, to na pewno ci je podaruje. Nie zmuszę nikogo z was żebyście nagle zmienili postrzeganie, ale może warto spróbować? Jedyne, co stracimy to fałszywych ludzi, a zyskać możemy wiele dobrego.
CZYTASZ
Pamiętnik
DuchoweWszystkie moje myśli, uczucia i emocje spisane w miejscu, które mnie uspokaja, gdy jest źle.