#2 𝑲𝒂𝒋𝒅𝒂𝒏𝒌𝒊

4K 83 25
                                    

9:16 Pov. Klaudia.
Otworzyłam oczy. Przed moją twarzą był sufit, lekko się zdziwiłam, ale w końcu zrozumiałam co się stało.
Wzięłam telefon i spojżałam która godzina. Szybko po tym się ogarnęłam i spojżałam piętro niżej czy mój współlokator nadal śpi.
Spał jak zabity.
Po cichu więc zeszłam i otworzyłam walizkę by sięgnąć kosmetyki. Wyjęłam je i spowrotem się wspięłam.
Odpaliłam aparat, oparłam go o deskę od łóżka i zaczęłam się malować.
Nałożyłam podkład i puder. Zrobiłam lekki makijaż oczu i skończyłam moją robotę.
Nie jestem jakąś wielka fanką tapet więc maluje się lekko lub czasem wogóle.

Weszłam na istagram by coś dodać z ostatniej z sesji. Zobaczyłam paredziesiąt nowych obserwójących w tym Kamila, Kube i Majkela. Uśmiechnęłam się pod nosem i obejżałam trochę instagramy innych z domowników.
Ale w końcu przypomniała sobie co tak właściwie miałam zrobić i wybrałam jakieś zdjęcie.

Klaudia.J.

lubi to: poczciwykrzychu, wersow, frizoluszek i 98 432 innych użytkownikówKlaudia

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

lubi to: poczciwykrzychu, wersow, frizoluszek i 98 432 innych użytkowników
Klaudia.J.Co robicie w wolnych czasie? Śpiew🎤/taniec💟
zobacz wszystkie komentarze:
poczciwykrzychu brum brumam w opelku 🚘
|Klaudia.J. 😂
...

Usłyszałam nagle jakieś kroki zza drzwi. Jednak Kuba był ciężkim zawodnikiem i nadal spał jak zabity. Zeskoczyłam z łóżka i otwożyłam delikatnie drzwi.
Zza nimi, w kuchni był Krzychu.

Kamil- O cześć.- uśmiechnął się do mnie.

Klaudia- Hejka.- wyszłam z pokoju i się rozciągnęłam- Co robisz?

Kamil- Śniadanie. Chcesz, bo raczej nic jeszcze swojego nie masz.

Klaudia- Jeśli chcesz mi zrobić. A co dokładnie serwujesz?

Kamil- Tosty z serem.

Klaudia- O to świetnie. Ale tym tekstem 'brum, brumam w opelku' to rozwaliłeś system.- zaśmiał się pod nosem.

Kamil- Wiem.- Mówił układając ser na pieczywie.
Wyszłam z kuchni i poszłam do pokoju po ubrania by się przebrać.
Z walizki wyjęłam moro spodnie i czarny top. Po czym wyszłam do łazienki się przebrać.
Odłożyłam do walizki piżamę i wróciłam do Kamila.

Kamil- O akurat już tosty się zrobiły. Proszę.- podał mi na talerzu dwa chrupiące tosty.

Klaudia- Dziękuje.- podeszłam do niego bliżej, by zabrać talerz na co on zaczął mi się przyglądać.

Kamil- Ale ty niska jesteś.- popatrzyłam się chwile na niego po czym zaczęliśmy się śmiać.
Usiedliśmy razem przy wyspie i zaczęliśmy jeść.
Chwilę później zszedł do nas wujas z Karolem.

Friz- Siemka. Jak się spało?

Klaudia- Hej. A dobrze, naszczęście głośno nie chrapał.- zaśmiali się.- No dobra, to w czym dziś mam wam pomóc?

Poczciwa Miłość × Poczciwy Krzychu Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz