oh text me [ TaeJinKook ]

24

Chim
Widzę, że ktoś tu zmienia chłopaków jak rękawiczki ;)

Kook
????? Cześć Jimin?

Chim
Cześć, co to za nowego frajera masz?

Kook
Przepraszam ale o czym Ty w ogóle mówisz? Jakiego frajera?

Chim
Nie zgrywaj głupka, wstawiłeś na insta fotkę z jakimś kolesiem, więc pytam kto to jest.

Kook
Ohh ho.
Po pierwsze nie zgrywam żadnego głupka, a po drugie z jakiej racji mam teraz tłumaczyć Ci się z tego co wstawiam na insta?

Chim
Chyba na to zasługuję, nie sądzisz?

Kook
Co proszę? Zasługujesz?
XDDDD
Twoje wielkie zasługi to zdrada i złamanie mi serca, idioto.

Chim
Nigdy Cię nie zdradziłem kochanie.

Kook
BŁAGAM CIĘ

Chim
Taka prawda, nigdy Cię nie zdradziłem.

Kook
Jasne.

Chim
Skąd w ogóle wziąłeś takie informacje, hm?
Ubzdurałeś sobie coś i zostawiłeś mnie bez słowa.

Kook
Dowiedziałem się od znajomego i połączyłem fakty.

Chim
Jakiego znajomego?

Kook
To nie ma znaczenia.

Chim
A mi się wydaje, że ma i to duże.
Śmiało, powiedz mi kto to.
Kto wie może ten ktoś miał ze mną na pieńku i chciał zniszczyć mój związek?

Kook
To absurdalne.

Chim
Absurdalne jest to, że mnie rzuciłeś.

Kook
Nie chcę z Tobą rozmawiać, Jimin...

Chim
Dobrze, jak nie teraz to później.
Przecież i tak wiem, że do mnie wrócisz.

Zawsze

Wracasz

Chim
Ah, prawie bym zapomniał,
Łap fotkę
Żebyś przypadkiem nie zapomniał jak wygląda Twój ukochany ;*

~~~

Jungkook nerwowo przygryzał końcówkę długopisu, co chwilę zerkając na ekran telefonu. Rozmowa z Jiminem kompletnie wyprowadziła go z równowagi, chłopak nie był w stanie skupić się na lekcji, nie rozumiał ani jednego słowa wypowiadanego przez nauczycielkę i zrezygnował już nawet z bezmyślnego przepisywania zadań z tablicy do zeszytu. Trzy razy przyłapał się na tym, że zamiast cyferek pisze literki i odwrotnie. Trudno, najwyżej wieczorem odpisze od kogoś ten temat, teraz nie wiedział nawet jak ma na imię, a tym bardziej jak wykorzystać wzory skróconego mnożenia albo co to w ogóle jest.
Do końca dzisiejszych zajęć zostało już tylko kilka minut, jednak dla Jeona czas stanął w miejscu już jakieś pół godziny wcześniej. Co do jasnej panienki strzeliło do tego tlenionego łba Parkowi, żeby pisać do niego takie rzeczy?
Chłopak spodziewał się, że prędzej czy później były odezwie się do niego ale cholera, zaprzeczanie zdrady i robienie z siebie ofiary zdecydowanie go zaskoczyło.
Przecież Jungkook dobrze, wiedział, że Jimin go zdradził.
Kompletnie go olewał, nigdy nie miał czasu no i bez przerwy przesiadywał z Yoongim. To wszystko ma sens, prawda?
A Taehyung? Jaki on miałby interes w okłamywaniu zwykłego nastolatka?

- Nosz kurwa mać. - westchnął Jungkook uderzając pięścią w ławkę, kompletnie zapominając o tym, że przecież wciąż jest w szkole.

W klasie momentalnie nastała cisza, przerwana jedynie cichym stukotem obcasów kobiety, zmierzającej właśnie w kierunku ostatniej ławki.

- Jeon. Jungkook.

- T-tak p-proszę pani...

- Całą godzinę tolerowałam twoje karygodne zachowanie. - piskliwy głos pulchnej nauczycielki odbił się w głowie Jungkooka - znosiłam to, że siedzisz z nosem w telefonie lub wgapiasz się w okno i prawdopodobnie mogłabym znieść jeszcze więcej, gdyby nie to, że przeszkadzasz innym uczniom. Zdajesz sobie sprawę z tego, że jesteś zagrożony z matematyki?

- T-ak...

- Za chwilę kończy się semestr, masz zamiar coś ze sobą zrobić, czy dalej będziesz się wygłupiał?

- Nie wygłupiam się proszę pani, obiecuję, że się poprawię.

- Oh, ja wiem, że się poprawisz. Nie masz innego wyjścia kochaniutki.

Jungkook skrzywił usta zastanawiając się co tym razem ta kobieta sobie wymyśliła.

- Zostaniesz dziś po lekcjach i umyjesz podłogi na całym piętrze.

- Ale proszę paaaniiiii... - Jęknął chłopak.

- Żadne ale! Albo sprzątanie albo kolejna uwaga! Tym razem osobiście dopilnuję, żeby trafiła prosto w ręce twojej matki, ja już wiem co wy robicie z tymi wszystkimi listami. Wredne dzieciaki.

- Kto tu jest wredny... - szepnął ktoś z drugiego końca klasy wywołując czerwone wypieki na twarzy nauczycielki, która momentalnie odwróciła się w tamtym kierunku.

W międzyczasie w klasie rozległ się długo wyczekiwany dźwięk dzwonka na przerwę i wszyscy zaczęli wstawać z krzeseł powodując okropny hałas, Jungkook korzystając z zamieszania zarzucił plecak na jedno ramię i nie zwracając większej uwagi na to, czy spakował wszystkie swoje rzeczy, skradając się na palcach uciekł na korytarz.

- Nie ma chuja, że zostanę tu choćby minutę dłużej. - fuknął sam do siebie otwierając drzwi wyjściowe.

~~~

chinnamonroll opublikował(a) nowe zdjęcie:

Polubione przez callmedboy i 967 innych

chinnamonroll Jedna z pierwszych fotek mnie i Kookiego już jako para ☺️ Miło było znów z Tobą porozmawiać kochany, nie ukrywam, że troszkę już za Tobą tęsknię, haha! Ale tak to już jest w związkach, raz na wozie, raz pod wozem! 😅 Nie mogę się doczekać aż się spotkamy i w końcu będę mógł Cię wyściskać maluszku! #oldbutgold #lovely #boyfriend #redhead #missyou

Zobacz wszystkie komentarze: 113

hands0m3 ?????

callmedboy tęsknię za Tobą w tych włoskach Jimmiś

moniebuyll jezusss kiedy to było 😝😝 JK dzieciaczek totalny!!

kissmeoppa AAASJHXISIEW ZAKOCHAŁAM SJEEE

taevangogh co jest