23

1.9K 110 64
                                    

Obudziłaś się i ogarnęłaś do szkoły. Miałaś ochotę zostać w domu ale umówiłaś się z Todorokim, że idziecie jutro do szkoły. Po drodze na autobus spotkałaś Deku, który szedł akurat również na przystanek. Chłopak uśmiechnął się i od razu zapytał jak było a ty opowiedziałaś mu wszystko, ale nie powiedziałaś nic o siostrze. Tego nikt nie wie, nie powinien wiedzieć. Pewnie Deku się domyśla, pewnie potrafi dobrze skojarzyć fakty. Ale skoro nie pyta uznałaś, że to zbędne by o tym opowiadać.

Wsiedliście a na następnym przystanku wsiadł Todoroki. Chłopak kiwnął do ciebie ręką i usiadł obok ciebie. Całując cię w policzek zapytał jak się czujesz. Zarumieniłaś się na co Deku się zaśmiał. Rozmawialiście przez całą drogę. Gdy już byliście przed wejściem powiedziałaś zielonowłosemu, że może już iść bo ty musisz coś jeszcze ugadać z Todorokim.

Dwukolorowy zatrzymał się i zapytał o co chodzi. Szeptem przypomniałaś mu, żeby nic nie mówił o twojej siostrze. W końcu nikt nawet nie wie, że mieszkasz sama. Prawie nikt, oczywiście. Ale z uczniów U.A oprócz Deku nie wie nikt i chciałaś żeby tak zostało. Shoto zaśmiał się i powiedział, że nawet o tym nie pomyślał. Widziałaś, że zdziwiło go, że w ogóle ponownie go uświadomiłaś.

Weszliście do szkoły, zostało jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia lekcji. Po prostu usiadłaś w ławce ale zaraz obok ciebie zebrał się niemały tłum ciekawych twojej wyprawy uczniów. Uśmiechnęłaś się. Opowiedziałaś trochę co robiliście, musiałaś trochę skłamać, żeby wypełnić lukę czasową związaną ze spotkaniem z twoją siostrą. Wszyscy dziwili się i jawnie mówili, jak bardzo ci zazdroszczą.

Po skończonych lekcjach wróciłaś do domu. Nie miałaś już na nic ochoty. Byłaś zmęczona, trochę rozpogodziłaś się gdy przypomniałaś sobie, że już niedługo koniec roku. Zaczęłaś rozmyślać jak się ubierzesz, jak się uczeszesz i w ogóle jak się pomalujesz. Podeszłaś do lustra i zaczęłaś się w nim przeglądać. Nudziło ci się, nauczyciele nie zadawali już zbyt wielu prac. Oczywiście wolałabyś tu teraz być z Todorokim ale chłopak musiał iść załatwić coś z tatą. Zdecydowałaś, że zadzwonisz do Denkiego i go zaprosisz.

Chłopak był na miejscu już po 25 minutach. Otworzyłaś drzwi i się uśmiechnęłaś. Nie wiedziałaś, że już od dawna podobasz się chłopakowi. Myślałaś, że się przyjaźnicie, nawet przez myśl nie przeszłoby ci, że tak cię lubi.

Zrobiłaś mu herbaty, ponieważ o nią poprosił. Gdy zapytał dlaczego tutaj nikogo nie ma, skłamałaś, że rodzice są na delegacji a rodzeństwa nie masz. Usiadłaś obok chłopaka na kanapie i zaproponowałaś wspólną grę. Denki się zgodził i dziwnie się do ciebie przysunął. Wtedy nie wydawało ci się to jakiś specjalnie dziwne więc to zignorowałaś. Po kilkunastu minutach gry przegrałaś pojedynek. Zdenerwowana rzuciłaś telefon na pufę i się roześmiałaś.

Wtedy Denki na ciebie spojrzał. Uśmiechnęłaś się ale nie wiedziałaś o co mu chodzi. Kaminari szybkim ruchem zbliżył się do ciebie o wiele zbyt bardzo i położył swoje dłonie na twoich policzkach. Krzyknęłaś żeby cię odsunął ale on ciebie nie posłuchał. Wtedy uświadomiłaś sobie, że chce cię pocałować.

Todoroki x reader I wróg Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz