Przygotujcie się na dłuższą lekturę, bo trochę mnie poniosło XD
Nadszedł koniec.
Brzmi poważnie XD
Po roku publikowania tego opowiadania pora je zakończyć.
Przychodzę tutaj, aby wam podziękować. Za wszystkie gwiazdki, wyświetlenia, przeurocze, śmieszne i mądre komentarze, które sprawiały, że się uśmiechałam nawet w zły dzień.
Chciałam, aby ta historia miała w sobie morał. Nie miałam zamiaru przedstawiać zaburzeń odżywiania jako coś "dobrego", a jedynie, bazując na swoich obserwacjach, ukazać jak okropne są.
Na podstawie tej historii chciałam przekazać, że czasami drugi człowiek jest niezbędny do pomocy. Nie zawsze jesteśmy w stanie sobie poradzić i żyć ze swoimi problemami. Nie bójcie się o nich rozmawiać, to nie jest nic wstydliwego. Wiem, że łatwo jest mówić, ale trudniej zrobić, rozumiem to w stu procentach, bo sama nie jestem osobą, której łatwo przychodzi mówienie o tym co mnie trapi.
Jeżeli ktoś z was zmaga się z jakimiś problemami, chcę, żebyście wiedzieli, że jestem z was dumna, że potraficie przejść przez to wszystko. Trzymam za was kciuki, aby wszystko się ułożyło.
Jesteście warci szczęścia i miłości. Nie dajcie sobie wmówić, że jest inaczej ❤️ Jesteście piękni i zasługujecie na uśmiech i radosne życie.
Wracając do samego ficzka.
Nie spodziewałam się, że zdobędzie tyle wyświetleń i zbierze jakiekolwiek zainteresowanie. Jestem wam wdzięczna i to wasza zasługa ❤️
Nie jest to moja najlepsza praca, ale publikowanie rozdziałów w każdy poniedziałek weszło mi w nawyk i bedzie mi tego brakować. Samych bohaterów również.
Jak już wspomniałam, nie jest to nic wysokich lotów z pięknymi opisami i zapierającą dech w piersiach historią ale nie chciałam z tego robić ogromnej dramy i mocnego angsta. Moim zamysłem było napisanie czegoś prostego, w miarę przyjemnego, z dodatkowym morałem.
Mam nadzieję, że jednak w jakiś sposób ten fik poprawił wam humor. Jeżeli tak, to jestem najszczęśliwsza ✨
Chcę jeszcze wam podziękować za czytanie moich żalów i tych wszystkich głupot pod rozdziałami XD Nie wiem jak że mną wytrzymaliście cały rok, lol.
No cóż, jestem irytująca XD
Statystyki na zakończenie tego fika to:
58 tysięcy wyświetleń
5,6 tysiąca gwiazdek
W sensie, jakim cudem? 😳
Jeszcze raz dziękuję, że przeżywaliście tę historię razem ze mną i mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze w jakimś fiku ❤️
A może nawet w tym?
Planuję jeszcze dodatkowe rozdziały 😊
A jeżeli jesteście chętni to mogę zrobić jakieś malutkie q&a 😗✌️
Dziękuję i do zobaczenia ❤️
Miłego dnia 😊
CZYTASZ
everything for being beautiful; p.jm x m.yg
Fiksi Penggemar"so, what if I'm gonna die, at least I'll be pretty" Rozpoczęcie: 8.03.2019 Zakończenie: 30.03.2020 !zaburzenia odżywiania, angst, age gap, zmiana wieku, instagram!au, pojawiają się zdjęcia wychudzonych ciał! !Uwaga: Opowiadanie nie ma na celu glor...
