Rozdział III

429 12 3
                                    

[...]Juz nigdy nie zostane pokonany. A na pewno nie przez Lady in Grey.

2 miesiące później
W życiu Chrisa wiele się ostatnio zmieniło. Zdołał wyrwać się z więziennego piekła, stał się nieustraszony. Szkody wyrządzone mu przez wrogów zmieniły go w bossa mafii bez serca. U boku dwóch agresywnych najemniczek kroczył przez ciemną ulicę. Jego wysportowane ciało zdobiły dwa krwistoczerwone smoki - symbol gangu Lán xuè.

- Muszę odjebać paru skurwieli w pobliskim pubie - powiedziała Shark Teeth.
- Wszystko w swoim czasie, Marina. - odpowiedział boss - Mamy narazie inne plany.
Trójka agresywnych przestępców udała się do kasyna.

Po wejściu do budunku Chris dał sygnał wspólniczkom. Po chwili rozstrzeliły one połowe wystraszonych bogaczy. Takie profesjonalistki jak one nigdy nie pudłowały, dlatego Chris miesiąc temu odbił je z wiezięnia.

- Witam Państwa. W tym momencie każdy z was klęka. Nie radze się wychylać. Pewnie kojarzycie kim jestem. Tak, Kris Wu. Szukam pewnej osoby, która chowa sie jak tchórz. Tak Bilbo. To o tobie. Pamiętasz mnie jeszcze? No dalej, wychodź. To tylko kwestia czasu, aż znajdę ciebie i twoją mała siostrzyczkę. - zaśmiał się Chris. - chociaż teraz już nie taką małą, niezły mutant z niej. - Może chcesz się zabawić co? Jak w wiezieniu, chory skurwysynie.

Chris z ironicznym uśmiechem i rządzą mordu na twarzy udał się na zaplecze kasyna. Tam stał zesrany Bilbo. Pogodził się on już ze śmiercią, teraz bał się tylko o swoją siostrę.

- Dam ci wybrać przyjacielu, masz możliwość bezbolesnej śmierci jeśli zdradzisz mi miejsce pobytu Lucy bądź śmierć w męczarniach i zjedzenie twoich zwłok przez psa - jeśli zachowasz milczenie.
- Jesteś nikim Chris. - podniósł głowę Bilbo. - Nikt cie nie kocha. Wkrótce również zginiesz, nie masz nikogo - nikt nie będzie tęsknił. - uśmiechnął się przestępca. - Lucy cie zabije.

- Nie obchodzi mnie to. - rzekł beznamiętnie Chris. - Od kiedy twoja suka odebrała mi wszystko co miałem, tylko zemsta na niej ma dla mnie znaczenie, więc zamknij morde.

Chris przyszpilił Bilbo do ściany i włożył mu naładowaną Berette w tyłek. Brat Lady in Grey syknął z bólu, lecz był szczęśliwy, że umiera tak jak chciał - za osobę, którą kocha najbardziej na świecie. Bezwzględny gangster poruszał pistoletem w jego wnętrzu powodując tym uczucie rozrywania u ofiary. Po chwili strzelił. Bilbo opadł na zimną podłogę jak szmaciana lalka..

AddictedOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz