BIEGŁAM ile mi tylko starczało sił w nogach. Nie mogłam pozwolić na, to aby mnie złapał... Chciałam jeszcze żyć. Po chwil zobaczyłam dobrze znaną mi brązową czuprynę.
-Chase!- krzyknęłam jak najgłośniej, modląc się o to, aby chłopak mnie usłyszał. On zaś odwrócił się w moim kierunku i widząc w jakim jestem stanie podbiegł w moją stronę. Wpadłam w jego ramiona oddychając ciężko.
-Boże Bell... Co się stało?-spytał, a ja przytuliłam się do niego mocniej. Po chwili usłyszeliśmy za sobą kroki- Noen, co ty tu robisz?- zapytał Chase.
-Mieliśmy dzisiaj nagrywać Tik Toki, a kiedy tak sobie do ciebie szedłem spotkałem twoją dziewczynę. Nie wiedziałem, że jestem aż tak przerażający, że ode mnie uciekła- zaśmiał się Eubanks, a ja spojrzałam w jego stronę.
-Tak bardzo cię przepraszam... Pomyliłam cię z kimś innym...- wyszeptałam zawstydzona.
-Słodko wyglądasz, kiedy się boisz- powiedział Noen i poklepał mnie po głowie jakbym była jakimś kotem. Spojrzałam na niego ze złością, a on się zaśmiał. Chase pocałował mnie w czoło i miał jeszcze coś powiedzieć, ale usłyszeliśmy głośny krzyk. Po chwili zdałam sobie, że to jakaś fanka chłopaków i założyłam kaptur zasłaniając oczy, abym wciąż pozostała anonimowa. Niestety, ale wydawało mi się, że dziewczyna trzymała telefon, co oznaczało, że było za późno. Noen szybko zrozumiał, czego się obawiałam i zasłonił mnie pozwalając na ulotnienie się z danego miejsca. Fanka Chase'a krzycząc podbiegła do niego i zaczęła robić sobie z nim zdjęcia, a ja weszłam do najbliższego zaułka. Oparłam się o ścianę i zaczęłam oddychać powoli. Prawdą było to, że chodziłam z Chase'm i powoli zaczynałam sobie zdawać sprawę, że musimy być bardziej dyskretni. Oficjalnie chłopak był z Charli D'Amelio, która była dziewczyną Nick'a Austina. Tak, wiem to trochę skomplikowane, ale najważniejsze jest to, że nasza czwórka się we wszystkim łapie...
-Wow, szybko zwiałaś- usłyszałam głos Noena przy uchu.
-Widzisz, nie spieszy mi się, aby ujawniać mój związek i zarazem Charli i Nick'a- skomentowałam, a chłopak pokręcił głową.
-Wiesz, że to prędzej czy później się wyda- skomentował Eubanks.
-Raczej prędzej- dodał Chase, który chwilę temu znalazł się w zaułku.
-Co?- wykrztusiłam.
-Miała włączone nagrywanie, więc wszystko już zapewne znajduje się na Tik Toku czy YouTubie- powiedział z rezygnacją Huddy.
-Wygląda na to, że wraz z Charli pora nagrać filmik tłumaczący wszystko- wtrącił się Noen.
Świetnie, a mogłam zostać w domu... Teraz Chase będzie musiał powiedzieć fanom, że jego związek z D'Amelio nigdy tak naprawdę nie istniał... Chłopak złapał mnie za rękę, a Noen pokręcił głową z zażenowaniem i ruszyliśmy w stronę budynku The Hype House.
CZYTASZ
𝙸𝚝 𝚍𝚘𝚎𝚜𝚗'𝚝 𝚌𝚘𝚞𝚗𝚝|| 𝐂𝐡𝐚𝐬𝐞 𝐇𝐮𝐝𝐬𝐨𝐧
Fanfiction-To się nie liczy...- wyszeptał przeczesując ręką moje włosy. Tak bardzo chciałam, aby czas się zatrzymał i ta chwila trwała wiecznie, lecz niektóre życzenia po prostu nie mogą się spełnić...