SZYBKOŚĆ w jakiej fan potrafił przemienić się w hejtera zaczynała mnie powoli przerażać... Jeszcze kilka dni temu czytałam wiele pozytywnych komentarz pod moimi Tik Tokami, a teraz wręcz prawie wszystkie były niepochlebne. Czy to nie wskazuje na dwulicowość użytkowników TikToka...
User4678964: It's the ✨C H E A T I N G✨ for me
User980653: 🧚✨rozczarowanie✨🧚
User633577: CANCELLED
User8476534: 😙✨🄸 🅂🄼🄴🄻🄻 🅂🄷🄸🅃 🄲🄾🄽🅃🄴🄽🅃✨😙
User576288: It's that not being ✨L o y a l✨ for me
User457764: 🐍🐍🐍
Nawet nie zdałam sobie sprawy, kiedy łzy zaczęły mi spływać strumieniami po policzkach. Wszystko zaczęło się walić. Przecież jeszcze miesiąc temu byłam najszczęśliwszą wersją siebie z czterema milionami fanów, wieloma przyjaciółmi i świetnym chłopakiem... Nessa wydawała się być na mnie jakoś zła, a Chase nie odbierał ode mnie połączeń.
Siedziałam na łóżku z głową schowaną w ramionach cicho pochlipując. Thomas, Mia, Alex i Kouvr byli w sklepie, Nick z Connorem i Rylandem grali w Fortnite, Tony z Ondreazem nagrywali nowy filmik na YouTuba, a Avani, Larray i Chase wyszli na miasto, czyli nikt na szczęście nie zwracał na mnie uwagi. Wzięłam jedną z poduszek leżących na łóżku i przytuliłam ją mocno, zamykając oczy. Odetchnęłam głęboko próbując się uspokoić lecz to tylko sprawiło, że zachciało mi się jeszcze bardziej płakać.
Jak to się wszystko stało?!
Przecież ja po prostu cieszyłam się życiem i młodością. To chyba nic złego... Po koncercie BTS z Chase'm, spotkałam kuzyna, którego nie widziałam prawie od roku, więc wydawało mi się, że naturalne będzie przytulenie się, ale wygląda na to, że fan który zrobił nam zdjęcie oraz je opublikował, tak nie myślał i w ten sposób cały świat myśli, że zdradziłam Chase'a. Kiedy wróciliśmy z Nowego Yorku obydwoje byliśmy przeszczęśliwi i wszystko wydawało się być takie idealnie.
-Hej bae... O Boże, co się stało?- krzyknął Chase wchodząc do pokoju, po czym usiadł obok mnie.
-Przepraszam, przepraszam, przepraszam, przepraszam...- szeptałam, a łzy jeszcze rzewniej spływały mi po twarzy.
-Ale co się stało? Mam nadzieję, że nie mówisz o tym zdjęciu co pojawiło się na TikTok Roomie... Dobrze wiesz, że ja stałem z boku i wszystko widziałem. Bell, ja wiem, że to był twój kuzyn.
-Chase, ale ja już nie mogę tak dłużej... To wszystko mnie przytłacza, a cały TikTok mnie teraz nienawidzi... Widziałeś moją sekcję komentarzy?- chciałam jeszcze coś powiedzieć, ale głos mi się całkowicie załamał.
-Bae, proszę cię, nie przejmuj się hejteram. Jeśli chcesz to możesz je nawet wyłączyć komentarze i nikomu to nie bedzie przeszkadzało- odparł Chase, a ja się lekko uśmiechnęłam przez łzy.
-Ale i tak wszyscy myślą, że cię zdradziłam.
-Nie przejmuj się tym, możesz przecież po prostu napisać krótkiego twitta na Twitterze i będzie po sprawie- zaproponował Chase, a ja pokiwałam głową z aptobatą.
Bella Stanley @ItsBellaStanley
Przepraszam, jeśli was zawiodę pisząc, że NIE zdradziłam Chase'a z moim KUZYNEMchase hudson @xlilhuddy
Rozumiem, że kochacie dramy, ale Bella nigdy mnie nie zdradziła. Jej sekcja komentarzy na TikToku mnie dobija-Thanks baby- powiedziałam przytulając się do chłopaka. On zaś pocałował mnie w czubek głowy i szczerze się uśmiechnął.
-Nie wiem, czy ktoś ci to kiedykolwiek powiedział, ale jesteś zdecydowanie najmniej problematyczną TikTokerką. Nigdy jeszcze nie wywołałaś żadnej dramy, a uwierz mi, że to duży sukces- odparł Chase, a ja pokręciłam rozbawiona głową.
-Co jak co, ale do miana TikTokerki jeszcze mi daleko- zaśmiałam się.
-Bae! Masz już prawie pięć milionów followersów, więc spokojnie można już cię tak nazywać- powiedział chłopak, a ja się do niego mocno przytuliłam. Trwaliśmy tak przez kilka minut, a ja co raz bardziej uświadamiałam sobie jaki Chase jest dla mnie ważny i ile bym dała, aby był szczęśliwy.
-Podoba ci się bardziej w nowym czy starym Hype House?- wypaliłam nagle ocierając łzy z policzków , a Chase spojrzał na mnie lekko zdziwiony pytaniem. Obydwoje wiedzieliśmy, że to po prostu moja nieudolna próba zmienienia tematu, ale chłopak i tak postanowił odpowiedzieć na moje pytanie.
-Nowy jest napewno większy i w ogóle, ale w starym mieliśmy więcej wspomnień...- odparł Chase wzruszając ramionami, a ja się uśmiechnęłam widząc jego reakcję. -Ale nowy jest blisko szkoły, do której będziesz jutro składała papiery, więc prawie same plusy.
-Jeszcze niewiadomo czy mnie przyjmą- powiedziałam unosząc lekko głowę, aby spojrzeć w oczy Chase'a.
-Wiadomo. Miałaś naprawdę dobre oceny, więc nie masz się czym stresować, a teraz chodźmy zrobić jakieś TikToki i pokazać fanom, że wciąż jesteś moja- złapał mnie za rękę pomagając wstać z łóżka i pociągną w kierunku statywu na telefon.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka wszystkim!
Mam nadzieję, że rozdział się podobał i przyjemnie się go czytało. Jakbyście znaleźli jakieś błędy, to nie bójcie się mnie poprawiać.
Niedługo będę kończyła jedną z moich innych książek, więc wpadłam na pomysł, aby potem napisać fanfiction o Jadenie, Taylerze lub może Quintonie... Co o tym myślicie?
Wasza Igatrix
CZYTASZ
𝙸𝚝 𝚍𝚘𝚎𝚜𝚗'𝚝 𝚌𝚘𝚞𝚗𝚝|| 𝐂𝐡𝐚𝐬𝐞 𝐇𝐮𝐝𝐬𝐨𝐧
Fanfiction-To się nie liczy...- wyszeptał przeczesując ręką moje włosy. Tak bardzo chciałam, aby czas się zatrzymał i ta chwila trwała wiecznie, lecz niektóre życzenia po prostu nie mogą się spełnić...