Morze Prawdy

18 3 1
                                    

Nie nienawidzę swoich łez
Uciec od nich?
To mogę tylko chcieć
Znaleźć jedno z siedniu szczęść
Szukać, tam gdzieś jedna jest.
Gwiazda, która ochroni od obraźliwych dóbr
A może jednak unikam prawdy?
Zrobię co potrafię móc
Chociaż co na kartce zapisane,
Wadą określane.
Mimo, że ja nie mam tylko wad?
Mam też serce choć pęknięte
od ludzkich i fałszywych rad
Ale jednak jest
I do tego książek aż sześć.
Trochę wiary w inne światy
Niestety w swój nie
Kiedyś dostanę swoje baty
Albo już nie...

DROGA USŁANA SZKŁEMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz