Opis: Gdzie Bakugou i Kirishima zamieniają się ciałami i muszą znaleźć sposób żeby wrócić do swoich postaci. Jednak nim się to stanie będą musieli zmierzyć się z iskierkami które między nimi powstały. (Uwaga: inny podział dormitoriów)
Kiribaku --> Bakugou & Kirishima (Boku no hero academia)
***
Bakugo POV
Przetarłem zaspane oczy nawet nie próbując ich otwierać. Z trudem podniosłem się z łóżka i pomaszerowałem w stronę łazienki zdając się na instynkt i pamięć.
Drzwi do łazienki połączonej z moim pokojem zostawiam zawsze otwarte abym mógł rano spokojnie wchodzić do niej z zamkniętymi oczami. Dlatego też nie przejmowałem się że przyjebię twarzą w drzwi.
ALE KURWA TYM RAZEM WLAZŁEM W ŚCIANĘ PRAWIE ROZWALAJĄC SOBIE JEBANY NOS.
- co jest kurwa?- wkurwiłem się bo ja nigdy się nie mylę. Nie ma możliwości że moja pamięć mnie zawiodła.
Przeszedłem kilka kroków w prawo nadal nie otwierając oczu bo mój instynkt musi zachować honor. Natrafiłem na klamkę więc szybko za nią pociągnąłem i wszedłem do pomieszczenia. Podszedłem do umywalki i ochlapałem twarz wodą. Spojrzałem w lustro i zaniemówiłem.
- japierdole mam zjebane sny.- uszczypnąłem się w ramie. Nic się jednak nie stało.
NADAL ZAMIAST NA SWOJE ROZTRZEPANE NA WSZYSTKIE STRONY BLOND WŁOSY PATRZYŁEM NA CZERWONE OPADŁE WŁOSY KIRISHIMY.
- co tu się dzieje?- zapytałem sam siebie. Nawet głos nie był mój.- czemu jestem w ciele Shitty hair?
Pobiegłem do mojego, znaczy Kirishimy pokoju i znalazłem jego telefon. Oczywiście znałem hasło, specjalnie trudne to ono nie było. Redboy123. Nawet Pikachu byłby w stanie wymyślić coś trudniejszego. Wszedłem w kontakty szukając swojego nazwiska. Szukałem pod K, pod B i za chuja nie mogłem znaleźć swojego numeru. Przecież mu go podawałem.
Pamiętałem tylko trzy pierwsze cyfry mojego numeru, więc je wpisałem. Wyświetlił mi się numer Mój najlepszy bro💥💕. Zarumieniłem się. Oczywiście nikt tego nie widział więc można to uznać za nie prawdę.
Ja mam go wpisanego jako Czerwony idiota...
Wcisnąłem zieloną słuchawkę i czekałem aż ten debil odbierze. Po kilku sygnałach w końcu sie doczekałem.
- IDIOTO CO TU SIĘ KURWA DZIEJE?- krzyknąłem od razu kiedy usłyszałem jego głos.
- sam chciałbym wiedzieć...- powiedział Kirishima widocznie niezadowolony z faktu, że ktoś drze mu się do ucha tak wcześnie rano.
- masz nie robić nic dziwnego w moim ciele, spotkamy się w szkole. Zachowuj się jak ja.- warknąłem do słuchawki.
- spoczko Blasty.- mogłem wyczuć że się uśmiecha przez co mi także uśmiech chciał wkraść się na twarz.
Prawda jest taka że Kirishima od dawna mi się podoba, jednak nie jestem zbyt obeznany w uczuciach międzyludzkich. Nie umiem okazywać przyjaźni a co dopiero miłości. Nie nadaje się do takich rzeczy.
A teraz będę musiał wytrzymać w ciele takiego uczuciowca. Ja niby mam się zachowywać jak on?
- dasz radę Kastuki.- powiedziałem do siebie i podszedłem do szafy chłopaka w celu znalezienia mundurka. Kiedy ją otwarłem zwaliła się na mnie cała masa ubrań.
CZYTASZ
One Shots //boyxboy// (zamówienia tymczasowo zamknięte)
AcakKrótkie one shoty, zawierające różne shippy bxb. Przyjmuję zamówienia. (Okładkę kiedyś zmienię) Do wyboru: • Harry Potter • The maze runner • Bnha • Yuri On ice • Haikyuu • Banana Fish • Shingeki no kyojin • Hitorijime my hero • 1D • Given • No.6 •...