Uśmiechnęłam się do siebie poczułam motylki w brzuchu oraz ciepło rozchodzące się po całym ciele postanowiłam że podejdę teraz do williego Zlapalam go lekko za rękę na co, się uśmiechnął i spojrzał na mnie tymi swoimi pięknymi fioletowymi oczami
-willi, bo ja chciałabym Ci podziękować... Zaczelam trochę nieśmiało
-za to wszystko co zrobiłeś dzięki tobie prawdopodobnie jeszcze żyje,. Popatrzyłam ukradkiem na williego-nie ma za co Megg, jesteś dla mnie naprawdę ważna, zrozumiałem to kiedy wpadłaś do rzeki, uświadomiłem sobie coś że gdyby ci się coś stało nie, mógłbym normalnie funkcjonować. Spojrzał głęboko w moje oczy przeszywając mnie na wskroś
.. O matko czy on to powiedział.. zaszkliły mi się lekko oczy i spłynęła pojedyncza łza, willi to zauważył i zetarł ją kciukiem, wystawił swoje ramię w moją stronę na co ja lekko je Zlapalam i szliśmy dalej w ciszy, nie była to krępująca lecz przyjemna cisza co jakiś czas inni coś szeptali słyszałam jak Maik tv wraz z Weruka plotkuja na mój temat, nie zwracała większej uwagi, ale po tym co usłyszałam, nie wytrzymała puściła ramię williego co go zdziwiło i podeszła do tej dwujki i powiedziałam
-nie wiem czym zawiniłam i co zrobiłam że mnie tak wyzywacie, ale ja nie mam zamiaru słuchać tych oszczerstw na mój temat więc proszę, mnie zostawić w spokoju i zajmijcie się swoim życiem a nie czyjimś. Ich twarze wyrażał zdziwienie,i zawstydzenie, najbardziej jego tatuśka który nie spodziewał się że się odezwę a tu proszę, nie dam sobie w kaszę dmuchać. Wróciłam do williego, który chciał się zapytać co się stało ale go uprzedzialm
-to nic ważnego, nie przejmuj się.machnełam rękąSkipp Time..
Została nas tylko czwórka, w tej chwili znajdowalismy się w szklanej windzie, która jedzie w różne strony aż ciężko jest w to uwierzyć, spojrzałam w stronę ojca tv Majka który kurczowo trzymał się barierki i co chwilę zamykał oczy zachihotałam cicho zapewne boi się wysokości
-niemożliwe że tu jest tyle pięter odparł maik
-to uwierz chłopcze odezwała się willi
Nabormuszony Majk stanął obok, ojca
-nienawidzę czekolady jest strasznie nudna.
-czekolada nie musi być nudna porostu trzeba zrozumieć samk oraz rozkoszować się każdym kęsem. Powiedziałam
Willi uśmiechnął się rozmarzony
Po chwili majk wybrał sale telewizyjna. po jakiś 2 minutach dotarliśmy pod sale jednak zanim weszliśmy musieliśmy założyć okulary inaczej wypaliło by nam oczy. Wow tylko tyłe zdołałam powiedzieć wszędzie było biało, gdzie nie gdzie plątały się umpalumpasy, które zrobiły coś przy komputerach
Willi pobiegł pierwszy
-chodzie tutaj odkrzyknął
Podeszliśmy do niego i spojrzelismy na telewizor
-wyobraźcie sobie ze siedzicie przed telewizorem i ogladacie wciągający film ale zakce wam się czekolady, a zapewnie nikomuHeej przepraszam was za taką długa nieobecność, i dziękuję za wszystkie Miłe komentarze od was i że chcecie kontynuuacji książki.
Ogólnie moja spora ilość błędów spowodowana jest tym że piszę na telefonie w notatkach i czasami nie patrze czy pisze z błędem ale teraz postaram się to naprawić, jeszcze raz dziękujęę jesteście kochani. ♥️♥️
Wiem że dość krótki ten rozdział ale za niedługo napewno wstawię coś dłuższego
CZYTASZ
my sweet chocolate🍫💖
Short StoryJest to opowieśc o biednej Dziewczynie która miała młodszego Brata Charliego. W pracy nie była szczęśliwa jej szef był wobec niej nie zbyt miły nawet posuwal się do czynów seksualnych. Lecz w pewnym momencie jej życia pozna pewnego szalonego mężczyz...