#47 Piosenka!

127 12 5
                                    

Dzisiejszy rozdział jest przeznaczony przede wszystkim fanom Soukoku.
Nie mogłam się powtrzymać przed napisaniem własnej parodii o najsłynniejszym rudzielcu w naszej wierze w imię uwielbianego przez zdecydowaną większość Dazaia! Zapraszam was do wspólnego śpiewania w rytm słynnego utworu!

Przesyłam wam podkład muzyczny i zaczynamy!


Chuuya skacze jak szalony!

Chuuya skacze jak szalony!

Lecę do klubu, po pracy w Agencji
Będę u Chuuyi o chytrej intencji
Po tylu latach ja wciąż nie wiem
Czy byłem u śmierci, czy jednak żyję?

Chuuya skacze jak szalony
Wrzeszczy, piszczy, bo to jest on
Pijaczynę pokochałem
Z Chuuyą noce są wspaniałe

W mafii z nim byłem, ujrzałem tam znacznie więcej
Pełniąc z nim jedność, tą Podwójną Czerń
Choć teraz kłuje jak cierń, kocham jego ciało
Choć w pełni mu ufam, mi jeszcze jest mało!

Chuuya skacze jak szalony
Wrzeszczy, piszczy, bo to jest on
Pijaczynę pokochałem
Z Chuuyą noce są wspaniałe

Uświadamiam sobie, że on jest bogiem
 Zawalczyłby śmiało z ruskim pierogiem
Słowami bez liku, odpala swą Korupcję
Jak niszczy, wyburza...wciąż ja to CHUUYĘ!

Chuuya skacze jak szalony
Wrzeszczy, piszczy bo to jest on
Pijaczynę pokochałem
Z Chuuyą noce są wspaniałe

Chuuya skacze jak szalony

Chuuya skacze jak szalony


Na co dzień nie słucham disco polo (no może z wyjątkiem Disco Marka, bardzo chwytliwe ma utwory i jakoś mi o dziwo przypadają do gustu 😂), ale ten gatunek jest doskonały do tworzenia takowych humorystycznych przeróbek.

Wciąż nie jestem wielbicielką Soukoku jako szipu, ale mimo to zdarza mi się przeczytać fanfiction z owym pairinigem czy pobrać fanarty z Podwójną Czernią, które są prześliczne 😀

Życzę wam kwarantanny pełnej rozrywki i fantastycznej zabawy pod opieką ducha Ody! 💖

Z Życia DazaistkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz