Naucz mnie żyć #1💚💜

12💚

Nelly 💜

-Zależy w jakim sensie,. Nie podobało mi się to lecz nic się nie odzywałam

-czy wiesz jaką mocą dysponujesz?

-nie za bardzo

-ale z tego co zauważyłam to chyba kryształu, chyba

-a co że skrzydłami?

-od zawsze je mam

-możemy to sprawdzić 

Kobieta spoglądała na mnie a ja nadal wpatrywałam się   schody,sama nie wiedziałam czy chcę  się dowiedzieć kim jestem a może lepiej żebym nie wiedziała?sama nie wiem

-sam nie  wiem czy chcę

-to twój wybór ale dla własnego dobra ...

-dobra

Przerwałam jej  zgodziłam się i odeszłam bez zbędnych słów.

Nie wiem czemu bałam się byłam smutna , przygnębiona a z czasem te emocje przeszły na złość chciałam coś rozwalić . Wzbiłam się w powietrze i leciałam w nieznanym kierunku.

Zane❄️

Robiłem mały sparing z Jayem tka jak reszta ekipy.Trening przerwała mi Mistake

-Zane czy mógł byś zawieźć mnie do herbaciarnia zapomniałam coś.

-jasne

-a i wieczorem nie ma treningu  idę z waszą nową przyjaciółką na rozmowę więc macie czas dla siebie.

Poszedłem za kobietą i polecieliśmy.

Loyd 💚

-ej młody idziemy ich podsłuchać aby nie nagadała coś twojej przyjaciółce

-jasne przyjacielu  , ostanie słowo przeliterowałem

Skończyliśmy trening  i zaczął się obiad .Nelly cały czas była jakaś nie obecna, szybciej skończyła jeść i wyszła .

-co tak siedzisz idź do niej

-to tylko przyjaciółka

Im bardziej to dobro wmawiałem tym bardziej czułem że oszukuje samego siebie

-ale...

-idź! Tym razem wszyscy powiedzieli

-dobra , przewróciłem oczami i skierowałem się na dach bo tam najprędzej ją znajdę.

Nie myliłem się, siedziała z podkulonymi kolanami usiadłem obok niej.

-czemu jesteś taka nieobecna?

Ona spojrzała na mnie

-sam nie wiem boje się a jednocześnie chcę wiedzieć.

-chodzi o Mistake ?

-tak zaproponowała mi że sprawdzimy kim jestem w sensie czym bo normalna nie jestem.

Objęłem ją ramieniem 

-kim kolwiek byś nie była przy mnie możesz być sobą nie zważam na to kim ktoś jest.

Normalnie w myślach pogratulować sobie mogłem taka przemowa 😂

Nelly 💜

Zawsze jak z nim rozmawiam  rozluźniam  się,czuje w nim wsparcie

-dobra to ja idę wstałam i kierowałam się na dół,

-dziekuje , ostatnie słowo jakie powiedziałam na co ten się tylko uśmiechnął