18💚

445 12 8
                                    

Loyd 💚

Nelly wpatrywała się we mnie z nadzieją że się odwrócę  , niestety nie chciałem robić sobie nadziei .Jej słowa,,Tylko przyjaciele,, czemu życie jest takie powalone.

Oglądaliśmy film jakąś komedię romantyczną.Poczułem lekki ciężar na ramieniu to blondynka oparła głowę i nadal oglądała.W myślach zapytałem ją?

-a tobie co?💚

-no💜

-dobrze wiedzieć 💚

Brawo Loyd pogratulowałem sobie że właśnie zerwałem nić naszego zaufania i przyjaźni.

-nie moja wina  że oboje się zauroczyliśmy ,nie moja wina że jestem aniołem i demonem w jednym 💜

Czyli jednak też coś do mnie czuję, widziałem   przynajmniej się określiła.

-czyli jednak 💚

-ochh daruj sobie komentarz 💜

-okey słoneczko 💚😉

-co💜

-nic nic💚

 Kiedy film się skończył wszyscy szli spać Nelly gdzieś zniknęła.

Jutro przyjeżdża mistrz Wu  dawno go nie widzieliśmy.

Jestem zmęczony położyłem się na łóżko wpatrywałem się w sufit.Nie no nie mogę zasnąć odechciało  mi się.Drzwi otworzyły się a do pokoju weszła blondynka nucąc jakąś piosenkę,to prawda głos jak anioł 😇

Chyab nie zauważyła że nie śpię bo odwróciła się i wystraszyła się przez co parę milimetrów przed moją twarzą zatrzymała się ostra kryształowa szpila.

-wow coraz lepiej  co idzie 💚

-nie śpisz jeszcze 💜

-ciebie mogę o to samo zapytać 💚

-byłam się nawdychać tlenu z powietrza jakby cię to interesowało 💜

-znów stajesz się chamska jak  na początku 💚

-życie💜

Podeszła do szafy i zaczęła coś wygrzebywać  gdy nie znalazła tego  szukała otworzyła portal i z swojej niby,, szafy,, wyciągała różne rzeczy.Wstałem i zacząłem oglądać  książki pudła .

-nie grzeb💜

-mogę też zajrzeć 💚


Nelly 💜

Spojrzałam na niego

-jak chcesz 💜

Loyd odrazu zajrzał mi przez ramię obserwował rzeczy ,przy okazji czułam jego ciepły oddech na szyi przeszły mnie ciary.

-wchodzimy 💜

-czemu 💚

-muszę wejść do innego portalu 💜

-idę z tobą nie przyjmuję odmowy i tak nie zasnę

Westchnęłam i otworzyłam kolejny weszłam do niego tak samo jak blondyn.


Loyd 💚

Portal był naprawdę  magiczny było widać galaktykę w tle a po bokach były wspomnienia Nell.Kierowaliśmy się dróżką  że białego i niebieskiego szkła obserwowałem wspomnienia , zatrzymałem się i wpatrywałem się w jeden.Była na nim Nell i chyba Sky , mistrzyni bursztynu popchnęła ja do jeziora ta wpadła i zaczęła krzyczeć nagle obraz się zmienił, a Nell spojrzała na mnie lekko zirytowana

Naucz mnie żyć  #1💚💜Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz