Todoroki

2.3K 132 108
                                    

Izuku

Obudziłem się . All Might zawołała mnie na śniadanie , ubrałem się i zszedłem na dół i zjadłem śniadanie . Poranek był zwyczajny .

                  ~W szkole~

Szedłem korytarzem , nagle podszedł do mnie Shoto .
-Hej Midoriya . Możemy spotkać się za szkołą po lekcjach - zapytał trochę dziwnie jakby był zestresowany .
-Jasne - zgodziłem się .
Zadzwonił dzwonek więc ja i Todoroki weszliśmy do klasy . Zajęliśmy swoje miejsca i nauczyciel wszedł do klasy .

   ~Po „cudownych"lekcjach ~

Lekcje się skończyły więc ruszyłem za szkołe na spotkanie z Shoto .
Kiedy byłem za szkołą zobaczyłem Todorokiego opierającego się o ścianę .
-Hej Todoroki-kun ! - krzyknąłem
-Cześć Midoriya - odpowiedział
-To po co chciałeś się spotkać ? - zapytałem
-A więc chciałem ci powiedzieć że - przerwał na chwile - j-tym razem przerwał mu mój telefon
-Przepraszam Todoroki !- powiedziałem i spojrzałem na urządzenie . Dzwonił do mnie Kirishima . No tak miałem mu pomóc w matmie .
-Przepraszam Todoroki ale muszę już iść . Powiesz mi jutro - krzyknąłem wybiegając z zaułku .
Biegłem w stronę domu Kirishimy . Kiedy byłem pod nim zadzwoniłem do drzwi . Otworzył mi Kirishima .

~Time skip~

-Midoriya już jest późno chciał byś nocować u mnie ?- zapytał Kirishima
-Jeżeli nie narobił bym żadnych kłopotów to z wielką chęcią - odpowiedziałem mu z uśmiechem
-Jasne że byś nie przeszkadzał w sumie miałem nadzieje że zostaniesz - powiedział też uśmiechnięty (czy tylko ja mam tak że Kirishima i Midoriya często wydają mi się bardzo podobni . Nawet w niektórych momentach w anime robią coś podobnie .Od.Aut)
Zostałem u niego na noc było bardzo fajnie graliśmy w gry gadaliśmy i wiele innych rzeczy . Rano zjedliśmy śniadanie przygotowane przez mamę Kirishimy i wróciłem do domu . Przebrałem się w mundurek i poszedłem do szkoły .

~Time skip ~

-Hej Midoriya możemy pogadać-zapytał Shoto
-Jasne Todoroki - kun - odpowiedziałem z uśmiechem
-Dobrze to choć - wziął mnie za rękę i pociągnął za szkołę .
-Midoriya ja...- zatrzymał się i niepewnie podszedł . Chwycił moje ręce w swoje i kontynuował-ja...

🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴🔴

Okej więc tak znowu krótki rozdział lecz następny postaram się żeby był dłuższy .

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Koniec gry ||Bakudeku||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz