Nie wiedzę !, czyli mnie zdradzał i to jeszcze z Momo . Nic do niego nie czuje ale to nie zmienia faktu że zdrada jest zła i że tego pożałuje jeszcze nie mam pomysłu jak , ale jakoś na pewno . A teraz czas ma Miraculum !
Pov.Bakugo
Usiadłem na kanapie i zacząłem myśleć i to chyba był błąd bo zdałem sobie sprawę z tego że Deku teraz zapewne cierpi . Może jednak nie powinienem mu tego pokazywać , nie wiem jak to musi teraz przechodzić . Kompletnie nie pomyślałem o jego uczuciach tylko o tym aby utrzeć nosa Todorokiemu . Głupi Głupi Głupi ja ! Może powinienem do niego zadzwonić ? , albo coś takiego . Okej uspokój się on musi sam to przetrawić .
~W pon. przed lekcjami~
Nie jestem osobą która jak usłyszy krzyki to tam biegnie ,ale jakoś teraz jest inaczej jakby coś mnie tam ciągnęło . Pobiegłem za szkole do tych „krzyków" i zobaczyłem Deku wrzeszczącego na Mieszańca .
-Nic nie zrobiłeś to jak wytłumaczysz mi to zdięcie - Deku wyciągnął telefon i pokazał coś Todorokiemu
-To proste Photoshop - powiedział Todoroni zaciskając pięść
-A wiesz co dupku i tak nigdy nic do ciebie nie czułem zgodziłem się tylko na ten związek ze względu na moją debilną obietnice -krzyknął Deku a mi jakby ulżyło ciężko to wytłumaczyć po prostu poczułem się lepiej słysząc że Deku nic nie czuje do Todoszmatki .
-To jesteśmy kwita - krzyknął Todoroki i zaczął iść w moją stronę z wielkim bananem na ryju kulturalnie z tamtąd spierdoliłem aby pochwalić się nowo nabytymi informacjami z Kirishimą . Jak znalazłem tego kamyka ten oczywiście załamany czytał coś na telefonie .
-Mam ciekawe wieści - powiedziałem podchodząc do czerwono włosego- Słuchasz mnie !- zapytałem podenerwowany brakiem reakcji ze strony chłopaka
-A przepraszam - po patrzył na mnie i zaczął drapać się po karku
-Pokaż to - wyrwałem mu telefon z ręki na którym nie było nic niezwykłego oprócz zdięcia Luny z Denkim na lodach z instagrama ale i tak zrozumiałem- przestań jeżeli cie nie wybierze a tą Ładowarkę to jest debilką
-Dzięki BakuBro- uśmiechnął się - To co to za wieści ?
-Deku zerwał z Todorokim i nigdy mu się nawet nie podobał - powiedziałem delikatnie się uśmiechając
-To świetnie - powiedział uradowany - Może zaproś go na lody albo coś w tym stylu ?
-Świetny pomysł- krzyknąłem i wtedy zadzwonił dzwonek na lekcje~Po lekcjach~
Zacząłem się pakować i zobaczyłem że Deku już wychodzi , szybko dopakowałem się i ruszyłem w stronę Deku .
-Oi Nerd- krzyknąłem podchodząc
-Tak Kacchan - uśmiechnął się milutko
-Chcesz na lody ze mną wyjść ?- zapytałem tak wiem zdanie sensu nie ma ale zawszę mogło wyjść gorzej hehe...
-Jasne-ucieszył się
-To chodź- i ruszyliśmy na lody
Na lodach było dość przyjemnie zbliżyliśmy się do siebie ale widziałem nadal nie pewność z jego strony do mnie . Na pożegnanie przytulił mnie i uciekł to było dziwne ale przyjemnePov.Deku
Co ja zrobiłem ? Czemu go przytuliłem?, teraz mnie zabije ! Pomocy teraz jestem pewny mojej śmierci . Kiedy wracałem spotkałem Tsu i Urarake były na randce ^( ͡° ͜ʖ ͡°) . Trochę szkoda mi Iidy dlatego że od dawna podoba mu się Ochacho ale widać że on i Mei mają się ku sobie .
🐸🐸🐸🐸💦🐸🐸🐸🐸💦🐸🐸
Witam jeszcze żyje , choć było ciężko bo jakiś faciu wjechał we mnie na rowerze ale nic mi się nie stało oprócz zdartej ręki . Pytanie do was ludziki ważne dla dalszego tworzenia książki - Z kim ma być Kaminari ? :-Jiro ❌
-Shinso ✅ Koniec głosowania
-Sero ❌Było by mi miło i wygodniej gdybyście napisali ! Oki to
~Pa