chapter one

198 16 5
                                    

"First Love"

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"First Love"

-ˋˏ ༻✿༺ ˎˊ-

I mıss чou
I mıss чou so bαd
I don't forget чou
Oh ıt's so sαd

I hope чou cαn heαr me
I remember ıt cleαrlч
The dαч чou slıpped αɯαч
Wαs the dαч I found
It ɯon't be the sαme

Młody Min siedział na łóżku i rozpamietywał ten jeden dzień i to jedno zdarzenie. Siedział i rozpaczał po śmierci swojego ukochanego. Od tamtego dnia kiedy to się wydarzyło co noc ma koszmary w, których jego były chłopak go nawiedza.
Raczej można jego ukochanego nazwać byłym chłopakiem bo go już nie ma, prawda?
Nikt go nie wskrzesi. Yoongi po stracie swojego chłopaka popadł w rozpacz. Załamał się psychicznie. Codziennie zamyka się na klucz w swoim pokoju i płacze. Co noc budzi się spocony i zapłakany przez koszmary. Już nigdy nie będzie tak jak kiedyś.

It won't be the same..

It won't be the same..

It won't be the same..

Wspierają go jego przyjaciele i rodzina nie cała, ale przynajmniej ktoś się nim interesuje. Każdy uważa że powinien iść do psychologa lecz on upiera się że nigdzie nie pójdzie i że nie zrobią z niego jakiegoś chorego psychicznie, przez co zamknął się bardziej w sobie i nie rozmawia już tak dużo jak kiedyś.

To nie jest już ta sama osoba co kiedyś. Zmienił się i to nie do poznania. Czemu? Bo to wszystko go niszczy od środka.

Nikt nie odwiedza go tak często jak kiedyś. Najczęściej odwiedza do Seokjin jego najlepszy przyjaciel lecz zawsze kończy się tym że Yoongi płacze w ramionach wyższego i starszego koreańczyka, a ten go próbuje uspokoić.

Starszy jest wsparciem dla Mina. Jest przy nim od dziecka. Zawsze Yoongi może się mu wygadać. Zawsze doradzi i zawsze jest tak samo jak kiedyś Jungkook, chłopak Yoongiego.

Może porozmawiajmy teraz o tej dwójce?

Byli świetną i zgraną parą. Pomagali sobie nawzajem w trudnych sytuacjach. Poznali się na kolonii. Dzień przed wyjazdem spotkali się pod drzewem wiśniowym o wieczornej porze. I wtedy po raz pierwszy Jeon Jungkook wyznał swoje uczucia Yoongiemu całując go.

I tamtego wieczoru zostali parą. Każdy uważał że nie idzie rozdzielić tych dwojga lecz los chciał ich właśnie rozdzielić i to zrobił. Czyżby losowi nie spodobał się ich związek? Czy może ktoś o to prosił? I spełniło się jego życzenie. Tylko kto mógł o to prosić? Kto życzył źle tym dwojga?

Yoongiego można najczęściej spotkać na cmentarzu. Codziennie tam przychodzi, odwiedza swojego chłopaka i płacze nad jego grobem. Spytacie się, czemu?
Odpowiedź jest prosta. Zbyt bardzo go kochał by teraz tak po prostu o nim zapomnieć.

Oby dwaj byli siebie bardzo warci. Yoongi był dla Jungkooka ideałem, a Jungkook dla Yoongiego.

Lecz wszystko się skończyło.. został jedynie smutek, rozpacz i cierpienie..

____________________

Witam was w pierwszym rozdziale Heaven!
Mam nadzieję że wam się spodoba ta opowieść i z chęcią będziecie czytać następne rozdziały
książkę stworzyłxm z myślą o jednej osobie i dedykuję przepraszammmmmmm
Mam nadzieję że nie zawiodłxm Cię i Ci się bardzo spodoba ^.^
Chciałxbym podziękować oneyellowbee za wspaniałą okładkę i gu_misio / LY_kiyomi za piekny kolaż na samej górze
Miłego czytania!~

Hᴇᴀᴠᴇɴ | TαegıOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz