Miesiąc później..
Pov. Zuzka
Jestem w drugim miesiącu ciąży, mam zachcianki i zmienne nastroje jak każda baba w ciąży. Od pewnego czasu zauważyłam że Jessica też ma zachcianki i nieraz zdarzyło jej się mieć mdłości. Muszę z nią o tym pogadać.
Z- Jessi, chodź musimy pogadać
J- No?
Z- Bo ostatnio zauważyłam że masz mdłości i zachcianki, czy ty nie jesteś w ciąży?
J- Zuzka, ja sama nie wiem chciałam zrobić test ciążowy ale się bałam
Z- Dlaczego nie przyszłaś do mnie, chodź pojedziemy do apteki i kupimy test.
Byliśmy w aptece, kupiliśmy 3 testy ciążowe na wypadek. Wróciliśmy do domu, Jessi poszła do łazienki. Czekałyśmy 3 minuty na wynik. (odrazu zrobiła trzy testy)
Pierwszy test był pozytywny, drugi też, ale trzeci negatywny.
Z- Jesteś w ciąży!
J- Ale jest jeden negatywny
Z- dlatego pojedziemy do ginekologa upewnić się, zanim powiesz Kubie.
2 dni później..
Pov. Jessica
Dzisiaj jadę do ginekologa, poprosiłam Zuzke aby ze mną pojechała, zgodziła się. Weszliśmy do gabinetu i miałam zrobione USG, okazało się że... JESTEM W CIĄŻY!
Z- Gratulacje, obie będziemy matkami i to prawie w tym samym czasie.
Wróciliśmy do domu, postanowiłam powiedzieć Kubie o ciąży.
J- Kuba, bo ja muszę ci coś powiedzieć
K- Co jest kochanie?
J- Jestem w ciąży!
K- Kochanie naprawdę, ale to już potwierdzone?
J- Tak, właśnie wróciłam od ginekologa. Cieszysz się?
K- Tak, oczywiście. Kocham cie ❤️ was hah❤️
Zeszliśmy na dół i powiedziałam
J- Od teraz będziecie musieli radzić sobie z dwoma babami w ciąży.
Ł- Jak to?
K- Jessica jest w ciąży!
M- Gratulacje, będę podwójnym wujkiem😍
Wszyscy się cieszymy na wieść o naszych ciążach, kocham ich wszystkich całym serduszkiem ❤️
J&Z- Chłopaki ale wiecie co za tym idzie?
Ł&K- Coo?
J&Z- Brak alkocholu hah😂
J- I wytrzymywanie naszych wahań nastroju, zachcianek itd.
Ł&K- No wiemyy 😂❤️