Piękna i Bestia

ROZDZIAŁ 1

Osiemnastoletnia Bella Dubois właśnie przygotowała się na matury, kiedy pani dziekan Paula Smith weszła do sali przepraszając komisję egzaminacyjną. Jej zmartwione spojrzenie powiedziało Belli wszystko czego w ostatnim czasie dziewczyna się obawiała. Bella zabrała ze stolika wszystkie swoje rzeczy do torebki, arkusze egzaminacyjne przekazała komisji szepcząc: przepraszam. Paula Smith czeka na dziewczynę przy drzwiach z rękami w kieszeniach.                - Pani dziekan ... - odezwała się łamiącym głosem Bella obawiając się najgorszego. Wszyscy nauczyciele w liceum wiedzieli, że Bella mieszka tylko z ojcem, która ostatnimi czasy coraz częściej chorował. - Kochanie, dzwonili ze szpitala - odezwała się Paula ociera łzy z policzków. - Twój tata miał udar. Jest w bardzo ciężkim stanie ...                    - Nie, nie, nie! - Bella zaczęła głośno płakać zwracając na siebie uwagę innych uczniów z pozostałych klas . Dziewczyna natychmiast rzuciła się do wyjścia, ale pani dziekan powstrzymała ją, widząc w jakim jest stanie i zaproponowała, że ​​zawiezie ją do szpitala. Zrozpaczona dziewczyna skinęła tylko głową popłakując cicho, kiedy Paula wyprowadzała ją ze szkoły. Biedna dziewczyna -pomyślała Paula siadając za kierownicą i wyjeżdżając z parkingu na zalaną słońcem drogę . Bella nie miała nikogo oprócz schorowanego kochającego ojca. Mama opuściła ją kiedy Bella miała zaledwie roczek. Bella nigdy jej tego nie wybaczyła mimo , że Danny Dubois uczył córkę aby nie chowała urazy do końca życia i nauczyła się przebaczać. Ale jak przebaczyć kobiecie, która nosiła cię pod sercem dziewięć miesięcy , urodziła cię i w pewnym momencie swojego życia doszła do wniosku , że wychowywanie dziecka nie jest bajką o jakiej marzyła . Gdziekolwiek teraz Beatrice Dubois była na pewno była bardziej szczęśliwa niż wtedy kiedy wychodziła za mąż za Danny'ego . W końcu była wolna jak ptak wypuszczony z klatki po latach niewoli. Nie miała  żadnych zobowiązań wobec byłego męża, który do tej pory pracował jako mechanik w jednym z podrzędnych warsztatów samochodowych, a córka była jedynie odległym wspomnieniem o którym Beatrice zapomniała w mgnieniu oka.