Dzień 2 - Niewysłane listy [Prusy, Austria]

377 38 33
                                    

Zamówienie dla pustoslowie, mam nadzieję, że nie zawiodłam oczekiwań

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zamówienie dla pustoslowie, mam nadzieję, że nie zawiodłam oczekiwań. No i przepraszam za tak odległy termin realizacji. Jakkolwiek śmiesznie to nie brzmi po półtora roku.

.

Berlin, 1947 rok

Ty pieprzony kłamco*,

Twoje słowa to piękne wymówki. Nazywasz dobrowolne przyłączenie się niewolą? Udajesz ofiarę? Jesteś zdradziecką kurwą, ale czego miałbym oczekiwać po kimś, kto rozkładając nogi, uciekał przed wojnami? Mam nadzieję, że masz, chociaż zdarte kolana od klęczenia przed Aliantami.

Jak zwykle uciekasz cholerny tchórzu. Oby język tego listu zabolał twoją gówno wartą artystyczną duszę. Jesteś dla mnie tchórzliwym sukinsynem. I nie umiesz nic przyjąć jak mężczyzna. Ciesz się, że nie jestem blisko Ciebie, bo gdybym był, nie mógłbyś grać na swoim pieprzonym fortepianie. Połamałbym wszystkie twoje palce.

Oby Ludwig przy pierwszym spotkaniu dał Ci w pysk.

Gilbert Beilschmidt

List nie został nigdy wysłany, zważywszy na cenzurę.

* * *

Berlin, 1949 rok

Żałosny sukinsynu,

Nie będę się pieprzył z pisaniem więcej. Mam nadzieję, że się cieszysz z tego, jak rozbito kraj Ludwiga.

Siedź sobie dupku i udawaj, że żadna zbrodnia cię nie dotyczy. „Wykonywałeś rozkazy?" Nie robiłeś nawet tego. Jak zwykle byłeś pieprzoną kulą u nogi.

Gilbert Beilschmidt

List nie został nigdy wysłany, zważywszy na cenzurę.

* * *

Berlin, 1951 rok

Austrio - ty dupku,

Czemu nie odpisujesz? Gdzie twoje próby bronienia się? Nie mów, że po prostu zaakceptowałeś prawdę, bo masz zbyt wysokie ego, by to zrobić.

Jak żyjesz? Zapewne wiedzie Ci się wspaniale. Nie masz nad sobą ZSRR-u i wielkich odszkodowań niemożliwych do spłaty. Nie masz ludzi, którym odebrano jedyne znane im poglądy. Nie masz kryzysu i nie miałeś w stolicy setek radzieckich żołnierzy.

Nienawidzę Cię, wygodnicka kurwo.

Gilbert Beilschmidt

Wyzwanie pisarskie - 50 dni z HetaliąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz