Dzień 5 - Zapychacz

644 51 30
                                    

A tak serio korzystając z magicznych mocy dziś tylko obrazki, bo ten tydzień mnie wykończył. Jutro i pojutrze będą wreszcie teksty. I przez ten tydzień postaram się dodawać zgodnie z planem.

Dziś czas na rysunki, które trzeba zmienić w opowiadanie. I moje własne interpretacje.

Swoją drogą te luźne dni wyzwania można wykorzystać inaczej. Macie jakieś propozycje? Mogę poopowiadać na pytania, pogadać o historii jakiegoś państwa lub opisać kilka postaci, które lubię. Ewentualnie poopowiadać o planowanych przez mnie AU.

Wy możecie wypowiedzieć się. A teraz czas na ten zapychacz pisany wtedy, gdy obudziłam się z drzemki i planuję dalszy sen.

Umrzemy jutro

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Umrzemy jutro

Zacznę od obrazka, który jest cóż pasuje mi do czegoś za co chcę się wziąć. A mianowicie za wojnę i wiarę w "nieśmiertelności". Na wojnę nie szli przecież tylko dojrzali ludzie gotowi na to, że mogą nie wrócić. Wiele młodych zrekrutowanych siłą osób wierzyło w to, że wrócą. Ba, oni byli tego pewni. W końcu byli młodzi.

Czy załóżmy na to Ty jesteś gotowy na śmierć? Ja jestem zdania, że nikt nie jest, a szczególnie gdy nadchodzi to tak nagle. A co ludzie wyruszyli na wojnę nagle. Zostawi za sobą wszytko, wybiegli ku nieznanemu. Wręcz bez przygotowania i pojęcia o tym co ich czeka. Wiedzie, że się umiera, wiedzieli, że nie ma wojny bez ofiar. Ale nie wierzyli, że to oni będą nimi.

Jechali tu z myślą, że staną się bohaterami. Zostali tylko zapomnienii. Byli dziećmi z poczuciem nieśmiertelności.

W końcu nikt ich nie uprzedził, że mają się przygotować na to, że jutro umrą.

W końcu nikt ich nie uprzedził, że mają się przygotować na to, że jutro umrą

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jak stworzyć złych ludzi?

To ma być tekst bardziej metaforyczny niż skupiony na fabule. Widzę w nich dwóch braci Vargas, którzy starają się podejmować dobre decyzję. Starszy z nich posuwa się za daleko w próbach zarobienia na życie. A za każdy dobry czyn zdaje się, że musi płacić dwukrotnie. Starając się postępować dobrze pakuje się w sytuację skrajnie ciężką i zdaje się być tylko gorzej.

Wyzwanie pisarskie - 50 dni z HetaliąOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz