2

290 25 1
                                    

Te trzy tygodnie minęły jak z pstryknięciem palaca. Polska tym razem wstał wcześniej, naszykowal się i od razu wyszedł z domu.

Szedł w stronę parku w którym spotkał się z tym chłopakiem. Za nim się obejrzał już tam był. Znalazł uczelnię i do niej wszedł. Zlokalizował klasę Marcina i kierował się jej stronę.

——————U Marcina——————

Marcin zaczął się pakować, ponieważ poprzedniego dnia ustalił z Feliksem, o której ten po niego przyjdzie.

-Wagary? - powiedział jeden z kolegów chłopaka.

-Nie - odpowiedział Marcin.

-No to gdzie się pakujesz?

-Jadę na konferencję z personifikacją Polski.

-Ta napewno, uważaj bo ci uwierzę.

-No to po prostu uwierz.

Wtedy do miejsca, w którym Marcin się pakował przyszła pani dyrektorka, która została powiadomiony o zdarzeniu przez jedną z dziewczyn z klasy Marcina.

-A gdzie to się wybieramy? - zapytała pani dyrektor.

-Będę jechać na konferencję z personifikacją Polski. - odpowiedział jej Marcin.

-Ty już bajek mi nie wymyślaj. Albo wracasz do klasy, albo czekają cię konsekwencję.

-Mogę tu poczekać na Feliksa?

Dyrektorka już nie wytrzymywała. Ale wtedy Łukasiewicz doszedł do miejsca spotkania.

-Witam - odezwał się Polska.

-Feliks... - dyrektorka nie wiedziała co powiedzieć. - Personifikacja Polski?

-Tak! To totalnie ja! A pani to...?

-Jestem dyrektorką tej uczelni.

-O! Świetnie! Mogę zwolnić z reszty lekcji tego chłopaka?

-T-tak... Oczywiście.

-Dziękuję!

Polska gestem pokazał Marcinowi żeby za nim szedł, a ten tylko popatrzył się na kolegów i dyrektorke uśmiechem zwycięstwa i poszedł za Feliksem.

-Musimy się pośpieszyć! - oznajmił Polska.

-A gdzie idziemy? - zapytał Marcin.

-Na przystanek.

Zaczęli biec, ledwo zdążyli na autobus, lecz znaleźli wolne miejsca i usiedli.

W miejscu konferencji, bo podrusz nie była jakaś interesująca (a tak naprawdę to jestem leniem i mi się pisać nie chciało :>)

-Dobra... Chodź... - powiedział Feliks.

Weszli do budynku, znaleźli sale i weszli byli tam już wszyscy zaproszeni i...
Prusy...

Wybaczysz mi...? |PrusPol Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz