Werka siadając na fotel wpadła na jakże wspaniały pomysł żeby uwiecznić te wszystkie przygotowania na filmie. Pewnie domyślacie się dlaczego ten pomysł tak bardzo mi się "spodobał".
-Piotrek jesteś teraz wolny? Mógłbyś nagrywać?
-Wiesz Werka może lepiej niech Dżodżo to zrobi, on przecież bardziej ogarnia.
-Co Ty bredzisz Piotrek?-różowowłosa była wyraźnie zaskoczona postawą chłopaka.
-Właśnie Piotrek, przecież będzie fajnie-powiedziałam z ironią w głosie, nawet na niego nie patrząc.
Chłopak westchnął i złapał za kamerę.
W trakcie makijażu Werka zadawała mi mnóstwo pytań, ale to było urocze. Chętnie z nią rozmawiałam.
Po skończonym makijażu podałam Werce lusterko, ta przyjrzała się dokładnie i stwierdziła, że jest idealny i bardzo jej się podoba więc odetchnęłam z ulgą.
-Werka mogę sobie zrobić zdjęcie na pamiątkę?
-No jasne! Wyślesz mi je potem koniecznie.
Spojrzałam w stronę operatora.
-Użyczysz mi blendę od Was?
Kolejny raz wyszedł bez słowa i wrócił po chwili z porządanym przedmiotem jedynie mi go podając.
CO TEN CZŁOWIEK ODKURWIA?!
Zrobiłam fotki i Werka zbierała się na sesję, poszła jeszcze z Piotrkiem dograć końcówkę, a ja zaczęłam uprzątać stanowisko jednocześnie rozmawiając z Martą, która pytała mnie jakich kosmetyków używam i generalnie pogadałyśmy trochę na temat makijażu.
Kiedy wszystko zaniosłam już do samochodu postanowiłam zlokalizować mojego brata. Siedział w pokoju narad razem z Łukim. Stuknęłam lekko w drewniany front, aby dać o sobie znać.
-O Pola już do Ciebie idę-zaczął Karol.
-Jeśli nie masz teraz czasu to możemy przełożyć tą rozmowę.
-Nie, nie właśnie skończyliśmy. Idziemy do nas do pokoju?
-Pewnie.
Ruszyliśmy do pokoju jego i Werki, druga zainteresowana zdążyła już w tym czasie pojechać na sesję.
-No to opowiadaj siostra.
Usiedliśmy na dużym łóżku opierając się o ścianę, moja głowa mimowolnie opadła na ramię Karola.
-Zacznę od tego, że umówiłam spotkanie z rodzicami na jutro na 18 w ich restauracji. Pojedziemy razem?
-To oczywiste, przyjadę po Ciebie przed 18.
-Ok, teraz te mniej przyjemniejsze kwestie.
-Śmiało, mi możesz wszystko powiedzieć. Domyślam się, że chodzi o Pitera.
-Dokładnie. Nie rozumiem go już kompletnie. Mówi o nas jako o przyjaciołach po czym zaprasza mnie do swojego mieszkania, tam całuje, potem przychodzi następnego dnia do mnie z kwiatami, potem prawie pieprzy mnie na blacie kuchennym, potem ucieka, teraz nie odzywa się do mnie. Jest cholernie trudny.
-Myślę, że wynika to z jego burzliwego rozstania.
-Opowiadał mi o tym, mówił nawet, że jestem pierwszą dziewczyną dzięki, której uśmiecha się szczerze pierwszy raz od tego czasu. Więc dlaczego cały czas mam w głowie to jak mówi o nas PRZYJACIELE?
-Pola czy Ty?
-Sama już nie wiem co czuję...
Mimowolnie zaczęłam płakać, choć nie chciałam tego robić. Karol przytulił mnie, a ja cicho szlochałam.
Po chwili rozległo się pukanie do drzwi, Karol krzyknął proszę, a naszym oczom ukazał się nie kto inny jak Pan Twardowski we własnej osobie.
-Przepraszam, że Wam przeszkadzam. Chciałem tylko zapytać czy jestem jeszcze potrzebny, czy mogę wracać do siebie.
-Nie jesteś, możesz jechać.
-Pola wszystko w porządku?-nie odpowiedziałam.
Miałam ochotę wykrzyczeć, że nic nie jest w porządku ale powstrzymałam się z wiadomych względów.
Zamknął drzwi, a mój szloch się pogłębił.
Po jakiejś godzinie rozmowy z bratem względnie się ogarnęłam i niezauważona przemknęłam do mojego samochodu. Jutro kolejny trudny dzień.CHAT EKIPA:
Frizoluszek 👅🍔
Halo ekipo! Proponuję wspólne wyjście do klubu w piątek, co Wy na to?
Prawie wszyscy odpisali, że to super pomysł. Najpierw zobaczyłam wiadomość Mateusza
TrombaBomba ⚡🐍
Przyjdę z kimś 😈😉
Frizoluszek 👅🍔
To ta o której opowiadasz od miesięcy? 😂
TrombaBomba ⚡🐍
Może, może 😉
Piter 📸
Jeszcze dam znać czy przyjdę 😒
A Ty co powinnaś zrobić Wiśniewska?
Powinnaś pójść i wyglądać jak milion dolarów.Polcia 💄👠
Będę!
Zamknęłam chat i zastanawiałam się jak to wszystko rozegrać...
_______________________________________
Obiecany kolejny dziś rozdział 🖤
Buziak
@lady_nnn ⚡🖤
CZYTASZ
Which one? | Tromba / Piotrullo
Fiksi PenggemarNa pozór zwykłe życie dziewczyny, którą los obdarował wspaniałą urodą i nienaganną sylwetką oraz...bogatymi rodzicami. Czy coś mogłoby pójść nie tak?