Michael: Wziąłbyś mi jeszcze Ibufen o smaku malinowym?
Michael: Nie mogę go nigdzie znaleźć więc chyba się skończył
Michael: I kwaśne żelki jeśli możesz
*wiadomość została odczytana*
Michael: Spokojnie, oddam Ci za wszystko pieniądze
Michael: Luke?
*pięć minut później *
Michael: Żyjesz?
Michael : Ej no nie żartuj sobie ze mnie
Michadl: Wyślij chociaż kropkę jeśli wszystko jest okej
*dziesięć minut później*
Michael: Luke cieciu gdzie Cię kurna wywiało
Michael: Ile można robić jebane zakupy
Michael: Japierdole nie otworze Ci drzwi fuck off
*nieskończoność później*
Michael: Nie wierzę w Ciebie
Michael: No ale żeby nawet nie dać żadnego znaku życia?!
Michael: Jeśli żyjesz to przygotuj się na egzekucję moimi własnymi rękami
Michael: A jeśli nie żyjesz to znajdę twoje ciało i będę robił na nim eksperymenty
Michael: Nie śpiesz się mam kurwa nadmiar czasu
***
:))
