Niebezpieczny wampir |Suga

21

T/I pov.

Następnego dnia wstalam dość późno i pierwsze co zrobilam to szybko pobieglam do łazienki oczywiscie przez te poranne mdłości. Po wyjściu z łazienki nie mialam sił więc położyłam się obok Yoongiego, który patrzyl na mnie z tym swoim zabujczym wzrokiem. Uśmiechnęłam się i wtulilam w niego. W tej chwili chciałam mieć go tylko przy sobie. Nie wiedząc kiedy zasnęłam wtulona w ojca naszego dziecka.

Po spałam z dobrą godzinkę oczywiście Suga jak zawsze przyniósł mi śniadanie do łóżka wraz z wieloma calusami, które tak strasznie uwielbiam. Uśmiecha się do niego i zabieram sie za zjedzenie tego pysznego śniadania. Oczywiście nie odbylo sie bez podjadania Yoongasa z mojego talerza. Po zjedzeniu ubrałam się i poszłam na dół poczekać na Suge bo miał wziąć kluczyki od auta. W końcu nadeszla ta pora by zrobić jakieś zakupy do pokoju malucha. Tak jak mowilam wcześniej Jimin i Kook pojechali wraz z nami. Tak jak myślałam są dobrymi doradcami nawet powiedzieli mi jakie buty by mi pasowały do ubioru zamiast zwyklych trampek, które chcialam właśnie nałożyć.

W sklepie kupiliśmy dość dużo rzeczy i ubranek. Jimin i Jungkook byli tak szczęśliwi, że jak tylko wyszli z samochodu wzięli wszystkie rzeczy i popędzili do pomieszczenia gdzie ma być pokoik dziecka. Ja sie wraz z Yoongim zasmialam i poszliśmy do domu. Po tych zakupach byłam dość zmęczona przez co poszlam sie położyć. Usunęłam w mgnieniu oka. Pamiętam tylko, że Suga wszedł do pokoju wiecej juz niestety nic nie pamiętam.