22 Koniec

395 13 1
                                    

Skeep Time

Suga pov.
To już dzisiaj! Nadszedł termin narodzin naszego dziecka. Nadal nie moge w to uwierzyć, że będę ojcem. Na szczęście nie musimy jeździć po żadnych szpitalach bo mamy w domu specjalne skrzydło tak jakby lekarskie gdzie Jimin często przebywał i badał różne rzeczy jak i nas jak byliśmy chorzy. T/I bardzo się stresuję i chce bym był przy niej podczas porodu. Oczywiście ja i tak bym był przy niej w tym czasie jakby mi i tak nie pozwoliła.

-Yoongi!! Zaczyna się!! - nagle krzyczy T/I z łazienki.

-Co juz? O kurcze już po ciebie idę. - mówię i szybko wchodzę do łazienki T/I biore na ręce i wychodzę z pokoju.

~Chłopaki zaczęło się. ~ informuje ich telepatycznie i szybko zjawiam się w skrzydle lekarskim gdzie Jimin i Jungkook czekali juz na nas.

- Spokojnie będzie wszystko dobrze. - mowie i głaszcze mojego promyczka po głowie.

- Królik będziesz mi pomagal a Suga będzie przy T/I dla otuchy - powiedział wladczym głosem Jimin.

Ja i Jungkook kiwneliśmy tylko głowami i robiliśmy to co do nas należało. Po kilku godzinach usłyszałem płacz dziecka mojego dziecka. Podeszłem do chłopaków i zobaczyłem, że to chłopiec. Uradowalem się tak bardzo, że przytuliłem T/I i skakałem z radości.

Skeep Time

T/I pov.
Yoonki był zdrowym chłopcem i od małego był tak samo uroczy jak jego ojciec. Chłopaki rozpieszczali go niemiłosiernie i zabierali na różne wypady przez co miałam troche czasu z Yoongim dla siebie. Nie zapomnę nigdy tego uczucia podczas narodzin dziecka. Aktualnie jestem w drugiej ciąży przez co jestem bardzo zdziwiona, że nam się udało bo przecież jestem wampirem i nie było to możliwe. Jimin wziął mnie na badania i okazało się, że jednak możemy mieć dzieci przez co jestem dalej w szoku z Yoongim. Yoonki rośnie jak na drożdżach więc oczywiście wujkowie zabierają go na zakupy przez co jego rzeczy ledwo mieszczą się w szafie. Nasza rodzina będzie żyć wiecznie jak i szczęśliwie.

To już koniec opowiadania. Mam nadzieję, że wam się podobało i mimo takiego czasu nie obecności byliście cierpliwi. Następne opowiadanie na pewno będzie ale jeszcze zabardzo nie wiem jaka fabuła wiec jak ktos ma jakiś fajny pomysł to może się ze mną nim podzielić. Dziękuję za tyle odczytów tego opowiadania bo nie ukrywam ale nie spodziewałam się tylu wyświetleń. Oczekujcie następnego opowiadania bo może sie pojawić niespodziewanie. 😉

Niebezpieczny wampir |SugaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz