03.

558 53 0
                                    

27 listopada 2011 r.

Ta głupia chemiczka zawiadomiła opiekę społeczną. Dwie kobiety przyszły akurat gdy nie było ojca. Całe szczęście. Ubrałem bluzę z długim rękawem by nie zauważyły tego czego nie powinny i starałem się robić wrażenie radosnego i miłego chłopaka. Matka mimo widocznego zmęczenia po kilku godzinnej pracy w szpitalu też starała się robić jak najlepsze wrażenie. Kobiety wyszły chyba przekonane. Tylko od razu po ich wyjściu wrócił ojciec. I wtedy nie było już tak przyjemnie.

- Luke

LullabyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz