Gdybym wtedy nie chwycił tej ręki ,teraz mógłbym żyć jak normalny człowiek.
Decyzje, które podejmowałem zawsze były fatalne w skutkach.
Chciałbym o wszystkim zapomnieć ,
o przeszłości, którą chciałem porzucić , przyszłości o której marzyłem i teraźn...
^ | | | Wgl paczajcie co znalazłam 👉😏👉 Ale powiem wam , że Eri tu naprawdę ładnie wygląda ( no w mojej zjebanej opini xD) 😏 btw jeszcze taka rozmknia czy ta niewidzialna była niewidzialna już od narodzin czy gdy skończyła 4 lata ? . . . . .
#Shoto
-Więc czy mogłabyś dla niego umrzeć? - zapytałem a dziewczyna stanęła jak wryta.
-Nie wiem - odpowiedziała niepewnie i zrobiła krok w tył - a tak w ogóle to po co wam to wiedzieć ? I dlaczego ciągle ciągniecie temat chłopaka , który jest już..... - w tym momencie zrobiła pałze a jej głos zaczął się łamać - martwy.... - dokończyła i zwiesiła głowę.
Patrzyłem na szatynkę w ciszy . Żadne z nas się nie odezwało . Po prostu staliśmy naprzeciw siebie nie poruszając się ani nie wydając żadnego odgłosu.
Wiedziałem to już wcześniej ale z każdą kolejną sekundą uświadamiam to sobie coraz bardziej , wszystko co robiłem od chwili moich narodzin było błędem , wszystko z czego kiedykolwiek byłem dumny lub na co ciężko pracowałem nie miało nigdy znaczenia , bo prawda jest taka , że największą pomyłką mojej matki było to , że zdecydowała się mnie urodzić . Nie mam prawa żyć , nigdy go nie miałem.
Nie mogę prosić tej dziewczyny aby własnym kosztem naprawiała moje błędy , bo to jest tylko i wyłącznie moja wina.
-Hej.... - zaczęla niepewnie szatynka - Wszystko dobrze ? - zapytała uważnie mi się przyglądając - Ty................płaczesz - oznajmiła a ja dopiero wtedy zdałem sobie sprawę , że po twarzy spływa mi strumień słonych łez .
Zasłoniłem twarz rękoma , ale to nic nie dało.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nigdy wcześniej aż tak nie płakałem , chciałem ,ale nie potrafiłem się uspokoić.
Teraz poczułem jak bardzo przez całe życie byłem bezużyteczny i egoistyczny ,ale najbardziej boli mnie to ,że dla własnego dobra zabiłem jedyną osobę , która okazywała mi choć trochę ciepła i troski.
Jestem już taki zmęczony tym wszystkim , czuję się taki bezsilny.
Powieki zrobiły mi się takie ciężkie a ciało takie wątkie .
To pewnie miłe uczucie gdy się umiera prawda? Musisz czuć się wtedy taki lekki i bezpieczny .
Fajnie byłoby tak zasnąć i już nigdy więcej się nie obudzić.
#pól godziny później
-Wystawajj !- krzyknął różowowłosy potrząsając mną - No wstawaj nooo.....- powiedział i ściągnął ze mnie kołdrę .
Zimny dreszcz przeszył moje ciało i automatycznie podniosłem się z łóżka.