- Siema. - do salonu wszedł Logan.
- Hej. - odpowiedziałam spoglądając w jego kierunku.
- Co oglądacie? - pyta i zajmuje miejsce na jednym z foteli.
- Idź do siebie. - mówi do niego wkurzona Mia.
- Tylko zapytałem. - wzruszył ramionami.
- Zaraz będziesz się z nas nabijał i spojlerował.
- Przesadzasz. A słyszałem Emma, że chłopaka sobie znalazłaś. - zmienił temat poruszając brwiami.
- To przyjaciel, nie chłopak. - wywróciłam oczami.
- Czyli nie muszę czuć się zazdrosny?
- Logan wyjdź! - blondynka się oburzyła.
- Nie z Tobą rozmawiam.
- Ona przyszła do mnie, nie do Ciebie.
- Już się tak nie złość. - odparł i wyszedł z pomieszczenia.
- Nie dawaj się na jego głupie słówka.
- Nie musisz mi mówić.
Logan to typ podrywacza. Nigdy nie miał nikogo na stałe. Mia często mi opowiadała jak to przyprowadzał sobie szkolne dziwki do domu. Jest przystojny i muszę przyznać, że kiedyś mi się podobał, ale ja nie potrzebuję chłopaka na raz. Nie chce zostać wykorzystana.
Czas upłynął w bardzo szybkim tempie, bo nim się obejrzałam już była dwudziesta druga, a mój telefon pękał w wiadomościach od Aleks.
- Kto się do Ciebie tak dobija? - zaśmiała się.
- Mama pyta kiedy wrócę. - skłamałam i odblokowałam telefon by przeczytać wiadomości.
Od Aleks:
Kiedy wracasz?
Może przyjadę po Ciebie?
Jest już ciemno, Lili się martwi.
Nie zdążyłam przeczytać wszystkiego, bo mój telefon zaczął wibrować, a na wyświetlaczu wyświetlił się numer Aleksa.
- Mogę wyjść na taras? - zapytała, a blondynka kiwnęła głową w potwierdzeniu.
Szybko wyszłam na zewnątrz by nikt nie słyszał mojej rozmowy.
- Czemu nie odpisujesz? - nawet nie dał mi dojść do słowa.
- Jestem zajęta. - przewróciłam oczami.
- Przyjechać po Ciebie?
- Nie musisz.
- Jest ciemno.
- Wrócę autobusem.
- Jadę po drodze dla mnie to nie problem.
- Nie jesteś z Lili? - zdziwiłam się.
- Właśnie jedziemy od twojej mamy.
- Jedźcie do domu poradzę sobie. - uśmiechnęłam się do telefonu.
- Tylko nie pijcie, nie mam zamiaru szukać Cię po mieście.
- Spoko. Muszę kończyć. Do zobaczenia w domu. - odpowiedziałam i rozłączyłam się.
- Twój boyfriend dzwonił? - usłyszałam nad głową śmiech Logana.
- Może? - podniosłam głowę w górę, a na balkonie dostrzegłam postać chłopaka opierającego się o metalową poręcz.
CZYTASZ
Muszę się sprzedać
Romance🔞Emma i Lili są wychowywane przez rodziców alkoholików. Emma postanawiam sprzedać swoje dziewictwo, jednak jej życie odmienia się, gdy pojawia się on. Co się wydarzy w jej życiu, że będzie chciała uciec? Co stanie się z Lili?