Niecałą godzine po zajściu z strojem Gaten'em, przenieśli się do doku Agaty, gdzie odbyła się prawdziwa rozróba. Alkohol, który był w klubie przenieśli do domu szaytnki.
Drinki robiła Oliwia, która dzisiaj była wyjątkowo szczęśliwa. Natalia siedziała jedynie, pijąc soczek jabłkowy. Gaten za to tańczył z Agatą w stroju syrenki, a przy tym spadały mu muszelki z piersi.
Pod koniec imprezy Maja i Finn zniknęli gdzieś. Muzyka ustała, a Agata zaczęła szukać ich po domu. Goście zaczęli powoli sprzątać pozostały syf.
Agata weszła na górę, chodząc po każdym z pokoi. Nadszedł pokój Maji. Otworzyła powoli drzwi, a jej oczom ukazał się widok, który nie jednej złamałby serce. Łzy płynęły jej po policzkach, widząc jak nagi Finn i naga Maja narazie się całowali. Agata nadal kochała Finn'a, ale on najwyraźniej wolał jej przyjaciółkę.
- Wypierdalaj stąd - warknęła Agata, a oni oderwali się od siebie. Maja zaczęła szybko nakładać swoją sukienkę, Agata podeszła do niej, łapiąc ją za jej czarne włosy i z pędem wyciągnęła z pokoju.
Każdy widział jak Agata ciągnie Maje za jej czarne kłaki. Finn leciał ubrany w spodniach, a w ręku trzymając koszulkę. Gaten chciał wziąć na bok Natalię, która była w ciąży, bo wiedział, że będzie ostra jazda. Jednak ona chciała zostać.
Agata otworzyła drzwi i z peterady wyrzuciła Maje z domu, a ona upadła, ryjąc twarzą w chodnik. Zamknęła drzwi, a Finn stanął przed Agatą przy drzwiach.
- CZY TY NORMALNA JESTEŚ?! - wykrzyknął, patrząc na zapłakaną Agatę.
- A CZY TY JESTEŚ NORMALNY?! CHCIAŁEŚ PRZELECIEĆ MOJĄ PRZYJACIÓŁKĘ, A DOPIERO CO ZERWALIŚMY!
- BO PRZYNAJMNIEJ ONA SIĘ MNĄ INTERESUJĘ I MA DLA MNIE CZAS, A NIE JAK TY JEBANA SZMATO! - krzyknął, po chwili żałując swoich słów. Agata otworzyła usta z zaskoczenia. Po chwili rzuciła się na niego z pięściami, waląc go po klatce piersiowej.
- NIENAWIDZĘ CIĘ, WOLFHARD! NIENAWIDZĘ! - krzyczała, a po chwili upadła na kolana, zalewając się łzami. Finn'owi stanęło serce, a oczy powoli zapełniały się łzami. Chciał ją przytulić, ale starał się być twardy. Każdy stał w szoku. Natalia podeszła do niego, waląc mu z liścia.
Strzał w policzek był naprawdę mocny. Wiele lat trenowała siatkówkę, co Finn mógł poczuć.
Moonbyul rzuciła się na Agate, przytulając ją. Reszta dziewczyn podeszła do Finn'a z zacięta miną.
- Widzisz co narobiłeś? - odezwała się wkurzona Iza, wskazując na załamaną Agate, która ciągle szeptała pod nosem, że nienawidzi Finn'a. Wolfhard'owi ciągle łamało się serce, ale starał się być twardy.
- Teraz wypierdalaj z Mają - rzekła Ula, otwierając mu drzwi, a Jack wypchnął go z domu.
- Nienawidzę go - szepnęła roztrzęsiona Agata, będąc w ramionach Moonbyul.
- Jack, zaniesiesz ją do pokoju? - szepnęła mu na ucho Ula, całując jego policzek.
- Jasne - odpowiedział Jack, biorąc Agate w stylu panny młodej.
- Ja cię zaprowadzę - odezwała się Koreanka do Grazer'a, który kiwnął głową.
Moonbyul otworzyła mu drzwi, a on wszedł do jej ogromnego pokoju, który dopiero był jej częścią.
Położył ją na wielkim łóżku, a Koreanka przykryła ją szarą kołdrą w wzroki. Odwrócili się w stronę drzwi.
- Zawołacie Natalie? - zapytała cicho, a Jack kiwnął głową. Zeszli na dół i przekazali Natalii, że Agata ją potrzebuje.
Weszła po schodach, kierując się w stronę pokoju szatynki. Otworzyła cicho drzwi i zobaczyła leżącą Agate, przytuloną do misia. Uśmiechnęła się lekko, zamykając za sobą drzwi.
Podeszła do łóżka dziewczyny, kładąc się obok niej. Pogłaskała ją po główce.
- Tak, bąbelku? - zapytała Natalia, a Agata spojrzała na nią zaplkanymi oczami.
- Mogę dotknąć twojego brzuszka? - zapytała niepewnie dziewczyna. Natalia uśmiechnęła się szeroko.
- Jasne. Może się poruszy - kiwnęła głową ciemnowłosa. Agata położyła rękę na jej brzuchu, a później położyła lekko głowę. Poczuła jak dziecko kopie, a jej się zebrało na większe łzy.
- Żałuję, że usunęłam moje dziecko - załkała, zalewając się gorzej łzami. Klapek zasmucił się, głasząc Agate po głowie.
- Słońce, ludzie popełniają błędy, których później żałują - westchnęła cicho. - Kiedyś sama weźmiesz swoje dziecko na ręce, obiecuje Ci to.
- Wiem, Natalia. Również boli mnie to, że Finn woli Maje. Nasz związek był naprawdę świetny doskonały, dopóki...
- Dopóki się nie stałaś taka sławna - dokończyła za nią Natalia. - Wiem, że masz wielkie grono odbiorców, że follow ci lecą jak szalone, ale nie można zaniedbywać rodziny, chłopaka, przyjaciół.
- Wiem, ale nie potrafię tego wszystkiego rozplanować. Nie dość nagrywki do innych seriali, filmów to sesję zdjęciowe, robienie nowych perfum, kosmetyków i inne, a ja po prostu nie wyrabiam, i wyszło jak wyszło. Nie mam czasu na planowanie.
- Po prostu potrzebujesz menadżera - powiedziała Natalia, patrząc na Agatę, której powoli zamykały się oczy. - Wiesz, co? Pogadamy o tym jutro.
- Mhm - mruknęła szatynka, powoli zasypiając.
***
Każdy siedział w kuchni, jedząc cicho śniadanie. Jedynie nie było Agaty, która się szykowała albo nadal spała. Jedli w ciszy, bo nie mieli o czym rozmawiać. Wczorajsza noc nie należała do przyjemniejszych.
Agata ubierała się, starając się być pozytywnie nastawiona na dzisiejszy dzień. Mimo, że bolało cholernie, musiała ukryć to pod maską. Ubrała krótko, przylegającą, czarną spódniczkę w kratkę. Białą bluzkę bez golfa, która była włożona w spódniczkę oraz marynarkę, która była taka sama jak spódniczka. Do tego szare botki do kolan. Rozczesała wlosy i wzięła szarą torebkę, do której spakowała telefon.
Zeszła na dół, wklejając sztuczny uśmiech na twarz.
- Hej wszystkim! - wykrzyknęła radośnie, a wszyscy się zdziwli. Wczoraj była załamana, a dzisiaj tryskała radością. Wzięła jabłko z kuchni, gryząc jej.
- Moonbyul, zbieraj się. Jedziemy moim autem - powidziała dziewczyna, a Moonbyul wstała ubrana w bluzkę w pomarańczki, która była włożona w dżinsy.
- Co? Gdzie jedziecie? - odezwał się Noah, patrząc na swoją dziewczynę.
- Tajemnica - odpowiedziała mu.
- Agata, podwieziesz mnie? - zapytała Oliwia, poprawiając swoją niebieską bluzę w stokrotki.
- Jasne, ale najpierw pojedziesz z nami w pewne miejsce - dziewczyna zachichotała cichutko, a one uciekły z domu.
- EJ! MY TEŻ CHCEMY! - każdy wykrzyknął.
***
Agata:
CZYTASZ
━━𝐌𝐘 𝐂𝐑𝐀𝐙𝐘 𝐅𝐑𝐈𝐄𝐍𝐃𝐒. 𝐑𝐆𝐈𝐊.
Teen Fiction━━ 𝐌𝐘 𝐂𝐑𝐀𝐙𝐘 𝐅𝐑𝐈𝐄𝐍𝐃𝐒. Dzieci z różnych państw i miast założyły kiedyś wspólną grupkę, gdzie pisali o wszystkim i o niczym. Kontakt się urwał, gdy podrośli. Po pewnym czasie piszą do siebie w sprawie szkoły. Okazuję się, że spotkają się...