- No dobra, to zanim zaczniemy mam jedno pytanie - powiedziała Ashido. - czy to nie problem abyśmy zaglądali do szafek w kuchni i otwierali lodówkę albo...
- Ile razy mam się powtarzać? Nie, możecie korzystać z wszystkiego w kuchni - przewrócił oczami Katsuki.
- Jako sędzia chcę powiedzieć, iż jeżeli ktoś skopiuje pomysł po drugiej drużynie, zostanie ostrzej skrytykowany niż pozostali :) - dumnie powiedział Sero. - Czaaaaas... START!
- Dobra Kacchan słuchaj - zaczęłaś.
- Przestań tak do mnie mówić ty podła larwo - przerwał ci.
- Nie kłóć się amebo tylko słuchaj - zignorowałaś co powiedział. - Co przygotujemy?
- To ty tutaj jesteś od myślenia - odpowiedział.
- Fakt, tylko ja mam mózg w tej drużynie - uśmiechnęłaś się podle.
- Zastanawiałaś się nad pracą komika? - zapytał.
- Nie ale w sumie mo- - odpowiedziałaś, ale chłopak ci przerwał.
- To dobrze, bo by cię nie przyjęli. A teraz zamknij się i myśl co chcesz zrobić - spojrzał na ciebie.
- No dobra to co powiesz na... naleśniki na słodko - zaproponowałaś.
- I ty tutaj jesteś od myślenia? Okropny pomysł - prychnął.
- Ah tak?
- Tak
- To jaki masz pomysł?
- Na pewno nie naleśniki
- Ej bombowiec masz w domu fontannę na czekoladę? Taką tyci- krzyknęła kosmitka.
- No mam - odpowiedział.
- Dasz ją nam? - poprosiła Mina.
- Ta, jest w górnej szafce po lewej stronie od zlewu - powiedział. - wracając do naszej rozmowy, na pewno nie naleśniki
- Znalazł się znawca
- Zróbmy hamburgery
- I kto na to poleci?
- Sero
- Skąd wiesz?
- Ciągle nawija o hamburgerach
- Ok robimy je
Kiedy wasz duet zaczął przygotowywać hamburgery Bakugou się wydarł:
-Oi przegrywy, nie możecie zrobić hamburgerów, my już je zaklepaliśmy
- Hę? - spojrzałaś na niego pytająco.
- Słyszałem jak żarówa mówił, że chcą robić to co my
- A rozumiem
Po tej rozmowie wróciliście do pracy, o dziwo bez większych kłótni.
*w tym samym czasie - Mina i Kirishima*
- A więc? Co zrobimy? - spytał Kirishima. - Uważam, że powinno to być coś prostego ale kreatywnego
- Masz racje - odpowiedziała. - niech to będą... gofry!
- Zbyt przeciętne... zróbmy... hmmm... Już wiem! Niech to będzie taki owocowy ogród, a obok zrobimy miskę z czekoladą, gdzie będzie się zamaczać owoce - zaproponował czerwono-włosy.
- GENIALNY POMYSŁ! ALE ZRÓBMY NA ŚRODKU OGRODU MAŁĄ FONTANNĘ Z CZEKOLADĄ - ucieszyła się Mina.
- TAAK! - krzyknął Eijirou.
CZYTASZ
Bakugou x Reader || "𝕁𝕖𝕤𝕥𝕖𝕞 𝕠𝕒𝕫𝕒 𝕤𝕡𝕠𝕜𝕠𝕛𝕦"
Любовные романыPrzypadkiem poznajesz blondyna, który nie przyciąga charakterem. Nie polubiłaś chłopaka z początku, ze względu na to, że wydaje się oschły i nieczuły, lecz kiedy go bliżej poznałaś okazało się, że jest strasznie wrażliwy... Historia o miłości reader...