𝓕𝓲𝓵𝓵𝓲𝓮// 𝑩𝒆𝒇𝒐𝒓𝒆 𝒚𝒐𝒖 𝒈𝒐 <𝟑

#15

Prov. Finn

Jestem cholernie zmęczony... Nie spałem pół nocy przez walony film i Millie. Szczerze to z początku chciałem żeby Mills się ode mnie odwaliła ale po tej ostatniej wiadomości  poczułem że jej... Zależy na mnie? Jakby jak dla mnie jest to dość dziwne wyróżnienie. Byłem zbyt skołowany żeby jej odpisać. W życiu maksymalnie 3 osoby mi powiedziały że im na mnie zależy. Chciałbym by był tu ktoś kto zawszę będzie... Żeby chociaż mnie przytulił. Nick cały czas gdzieś wyjeżdża więc nie ma dla mnie tyle czasu. Na samym początku naprawdę nienawidziłem Millie ale teraz jest dla mnie jak zwykła koleżanka. Jakby ona nie jest taka zła jak mi się wydawało a wręcz przeciwnie! Jest radosna, kreatywna, inteligentna, ładna... tak, wygląda niesamowicie. Myślę że moglibyśmy jakoś naprawić naszą relacje o ile ona tego chce.
Zmęczony rozmyśleniami położyłem się i dosłownie po 2 minutach zasnąłem.

|Skip time|

Dziś w szkole właściwie puki co nic nadzwyczajnego się nie działo. Każdy jak zwykle patrzył na mnie krzywym wzrokiem. Mijając korytarze w końcu dochodząc do mojej szafki zobaczyłem coś w niej. Była to mała karteczka z napisem "chcę ciebię". Właściwie to olałem tę wiadomość, pewnie jakaś kolejna napalona uczennica sie do mnie przystawia. Znastanawia mnie tylko kto? Myślałem że już wszystko przeruchane (XD). Nagle zadzwonił dzwonek więc udałem się do klasy w której miałem mieć teraz lekcje. Do końca dnia myślałem co odpisać Mills... Za dużo nie wymyśliłem.

Prov. Millie

Dzisiejszy dzień był zupełnie zwykły i nudny. Nie działo się nic. Nawet nie widziałam Finna na korytażu, wiem że tam był ale właściwie nie chciałam go widzieć. Chciałam mieć tylko jeden dzień spokoju, teraz stwierdzam że takie dni są zbyt nudne. Położyłam się na łóżku, był już wieczór... Późny wieczór... 23. Chwilę tak leżałam myśląc o tym dlaczego tak zaniedbałam przyjaźń z Sadie. Naprawdę chciałbym ją naprawić ale nie potrafię...
Po chwili wzięłam telefon i zobaczyłam tam wiadomość OD FINNA. Od razu w nią weszłam.

Finn Wolfhard

Ej przepraszam że wczoraj nie-
odpisałem, po prostu... Dawno nie
słyszałem że komuś na mnie zależy

-okej, naprawdę nikt ci tego nie mówił?

nie, dlatego ci na mnie zależy?-

-nie wiem

Jak możesz nie wiedzieć? XD-

-jesteś poprostu... Inny. Z początku miałam cię za durnia ale teraz widzę że wiele przeszedłeś i chcę ci pomóc.

To chyba ja powinienem pomóc tobie,- podobno nie masz już znajomych

-po 1 DLACZEGO TAK W PROST?!
po 2 skąd o tym wiesz?!

Znam się trochę z Sadie a poza tym to- widzę

-tak... Właściwie to ciężko mi znaleść znajomych. Nigdy nie miałam prawdziwego przyjaciela ani grupki kumpli

Nie żeby mi zależało ale chcesz o tym- pogadać?

-nie będzie ci sie chciało słuchać mojego żalenia się że nikt mnie nie chce

Ja chcę-

W tym momencie zamarłam. On naprawdę chce naprawić "nas"! Nie mam pojęcia czemu się tak jaram. Powiedział że CHCE MNIE, że chce być ze mną!!! Albo nie... Przesadzam... MILLIE STOP! MUSISZ MU COS ODPISAĆ.

-szczerze to ci nie wierzę xD

To uwierz, naprawdę to nie jest takkie- trudne się otworzyć

-ehh... No to jestem osobą która najpierw będzie twoją znajomą i właściwie to na tym się zakończy bo nigdy w życiu nie czułam... przywiązania? Nie wiem tak naprawdę czym jest przyjaźń czy miłość.

Nigdy nie czułaś się kochana? Co z rodziną? Jestem pewien że rodzice cię kochają-

-otóż nie tym razem, oni mnie kompletnie nienawidzą. W prost mi powiedzieli że mnie nie nawidzą. Zapewne nie znasz tego uczucia...

Znam... Mój ojciec pije całymi dniam, bije mnie i mojego brata, wykorzystuje mnie-

-nie miałam pojęcia... Przepraszam

Nic nie zrobiłaś, musisz przestać- przepraszać za rzeczy które nie są twoją winą.

-prze... Okej

Pięknie-
W ogóle to nie jesteś-
taka zła jak myślałem haha

-to jaka jestem? XD

Jesteś niesamowitą małą osóbką która- zasługuje na zdecydowanie więcej ponieważ jesteś wspaniała i mam nadzieję że pewnego dnia znajdziesz kogoś kto będzie cię kochać ponad wszystko.

-przez ciebie teraz płaczę idioto

Prosze bardzo-

-mam ci za to dziękować?

Powiedziałem żebyś się zamnęła jak- będziesz chciała przeprosić

-ooo stary Finn wrócił

Ej ej ej mam 18 lat to nie jest aż tak dużi żeby mnie nazywać starym!-

-przecież tobie trzeba już trumne szykować!

NO CHYBA CIE COŚ-

-NO CO?!

Polubiło-

-awwww

Mam na myśli Araba
który ci polubił zdjęcie na ig-

-Fuck uuuuuu

🖕-

-co ty na to że przeniesiemy się na rozmowę przez telefon bo muszę usłyszeć twoją porażkę w głosie gdy będę cie niszczyć.

Chciałabyś! To ja ci dowale
takie riposty że sie zesrasz, dawaj! -

Dzwoni do: Finn Wolfhard