Kiedy się wykąpałam i zajadałam budyniem dostałam snapa.
Książę:
Pralinka:
Słodziak z niego hahahahKsiążę:
No proszę cię ja jestem większym słodziakiem hahaha nie tylko ty tak uważasz,że jest słodki😉Pralinka:
Widzę,że na spacer się wybraliścieKsiążę:
Tak,mamy chwile dla siebie ale niedługo do dalszej pracy się zabieramyPralinka:
To nie przeszkadzam,uważajcie na siebie a ja kładę się spaćKsiążę:
Miłych snówOdłożyłam telefon na stolik nocny i położyłam się spać.
Obudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu
-Hej misia-powiedział dobrze mi znany głos
-Heja
-Obudziłem cię?
-Nie,nie w sumie dobrze że zadzwoniłeś bo jest u mnie 10:30
-To ty idź zjeść śniadanie a ja jadę na występ
-Powodzenia
-Dziękuje i miłego dnia
-Na wzajem papa
-PapaJak się rozłączył wstałam i poszłam uszykować sobie jedzenie po czym odpaliłam Netflix'a i obejrzałam 5 odcinek Riverdale.Po skończonym odcinku wróciłam do pokoju by podładować trochę telefon i kiedy wyświetlacz się zapalił zauważyłam snapa od Hyunjina
Książę:
Pralinka:
Dzięki tobie na pewno nie zapomnę o tym,że mam przylecieć do ciebie hahahaKsiążę:
Wiem i ja właśnie dbam o twoja pamięć.Odezwę się w trakcie przerwy między piosenkamiPralinka:
OkejOdłożyłam telefon na łóżku a sama usiadłam przy biurku by odpalić laptop.Kiedy wszystko się uruchomiło coś wzięło mnie na wspomnienia i włączyłam wspólne zdjęcia z Hyunjinem zanim jeszcze wyleciał.Niesamowite,że pomimo wszystko ma czas dla mnie i nic między nami się nie zmieniło a już za tydzień lecę do niego.
Przeglądałam zdjęcia jeszcze chwilę i wpadłam na pomysł,wyrobie zdjęcia a w Korei kupie ramkę i dam mu w prezencie jako niespodziankę.
Poszłam się przebrać a że dzisiaj było chłodniej to postanowiłam ubrać toTak gotowa wyszłam z domu.
Po niedługim czasie byłam u fotografa który wyrobi mi zdjęcia i powiedziałam co bym chciała po czym podałam Panu pendriva i zapłaciłam już za wszystkie zdjęcia,które mogę odebrać za godzinę.W tym czasie poszłam kupić sobie jedzenie żeby mi starczyło do wyjazdu.
Po zakupach wróciłam do fotografa odebrać zdjęcia i wróciłam do domu,kiedy zdjęłam bluzę polarową oraz torebkę poszłam rozpakować zakupy i kiedy to skończyłam mogłam usiąść na kanapie lecz kiedy chciałam obejrzeć coś w tv dostałam snapa od pięknegoKsiążę:
Pralinka:
Hahaha warto wiedziećKsiążę:
Chciałbym,żebyś już tu była.Załatwiłem dla siebie i reszty wolne na 3 dni wiec to na pewno spędzimy razem a potem coś wymyślęPralinka:
Też bym chciała być już z wami ale jeszcze trochę i będziemy razemKsiążę:
Zadzwonię jutro do ciebie a teraz wracam już na występPralinka:
OkejTak odłożyłam telefon i poszłam sobie zrobić zupkę „chińską" na obiad.
————————————-
Hejka,dzisiaj trochę dłuższy rozdział i wiem cudna nazwa snapa 😂
CZYTASZ
Czy z przyjaźni może wyjść coś więcej?
FanficHwang Hyunjin to twój najlepszy przyjaciel od dziecka. W pewnym momencie wylatuję zostawiąc ciebie samą lecz wasz kontakt utrzymuję się świetnie. Pewnego dnia on zaczyna cię poznawać z przyjaciółmi i zaprasza cię do Korei. Jak się dalszy los potoc...