▪imprisoned▪

267 9 0
                                    

Wbijał puste spojrzenie w swoje skute dłonie. Czuł, że to koniec. Analizował każde pojedyncze wspomnienie, trzymając się ich jak kotwic, które nie dają mu uciec w zapomnienie. Nadzieja jednak już dawno w nim umarła. Nie było ratunku. Żadnych kotwice, punktów zaczepienia. Tylko on i jego umysł, który zacznie opanowywać pustka. Tak niewiele do tego zostało. Teraz pełen wspomnień, a zaraz pusty, gotowy na rozkazy. Wziął nogę pod brode, choć trochę się zakrywając. Wiedział już jak to wyglądało. Najpierw Rumlov się bawi, kiedy jego umysł jest pełen wspomnień. Kiedy czuje, ma ludzkie odruchy, uczucia. Potem dzieje się to znowu, ale już nie protestuje. Nie po praniu pamięci. Wtedy robi wszystko. Nie sprzeciwia się. Jest jedynym posłusznym pieskiem na rozkazy. Każde rozkazy. Zacisnął dłonie, kiedy usłyszał zgrzyt zamka i skrzyp drzwi. Wstał trochę obolały. Krew leciała powoli po jego klatce piersiowej i plecach. Odgonił ból na dalszy plan, idąc za Rumlovem. Szarpnął się, kiedy złapał go mocno za ramię. Mężczyzna wbił mocniej palce w jeszcze stare siniaki. Zacisnął zęby, idąc dalej względnie posłusznie. Nie chciał. Protestował. A Rumlov to lubił. Lubił jego strach, ból, niemoc. To jak próbuje się od niego uwolnić, ale wciąż nje może. Usiadł ciężko na metalowym krześle. Kajdany na jego rękach, zostały zastąpione metalowymi zapięciami na całych ramionach. Głowę oparł sztywno o oparcie, biorąc w usta ochraniacz. Ból spowodowany praniem pamięci był nieporównywalny do niczego. Tortury były przy tym łaskotaniem. Zacisnął powieki, a z jego ust wydał się stłumiony wrzask pełen bólu niemej rozpaczy. Znowu nie będzie pamiętał. Ból nie minie, pustka zostanie.

W pomieszczeniu roznosił się tylko tłumiony wrzask Zimowego Żołnierza. Po kilku minutach wszystko ucichlo. Było po wszystkim. Rumlov wyjął ochraniacz z jego ust. Patrzył, uśmiechając się pod nosem, na jego spoconą twarz.
- Żołnierzu? - uniósł wyżej kącik.
- Gotowy do służby - odpowiedział mu beznamiętny głos. James Barnes znowu przestał istnieć.

16 czerwca 2020

Moje małe uzależnienia ▪one-shotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz