Luke
Jeden kieliszek, drugi, trzeci i kolejny aż w końcu przestałem widzieć wyraźnie.
- Może wystarczy, kolego? - powiedział barman.
- Lej nie pierdol - wybełkotałem wskazując na kieliszek.
- Nie wiem co z tobą koleś ale alkohol ci na pewno nie pomoże. Wpadniesz w większe bagno a gwarantuje ci, że dziewczyna wtedy na pewno nie wróci.
- Nie piję z powodu dziewczyny tylko chłopaka - skrzywiłem się.
- To bez różnicy.
- On nie żyje - westchnąłem.
- Przykro mi, koleś ale musisz żyć dalej - zabrał mój kieliszek z baru.
- Mogę chociaż twój numer? - zapytałem siląc się na uśmiech.
- Masz szczęście, że mam słabość do blondynów - mrugnął i uśmiechnął się.
***
Jak się dowiedziałem barman miał na imię Zac i był bardzo uroczy. Umówiliśmy się do kina w sobotę.
Zac, Lauren, Calum i Michael mają rację.
Ashton nie żyje, pora ruszyć dalej.
***
- Wstawaj, dzisiaj masz randkę z nowym chłopakiem! - zapiszczała Lauren. - Później mi wszystko opowiesz!
- On nie jest moim nowym chłopakiem - mruknąłem i zasłoniłem głowę poduszką.
- Cokolowiek. Wstawaj już! Masz dwie godziny do spotkania! - powiedziała radośnie i wyszła z pokoju.
A/N
Witam na pokładzie Zac'a, którego gra Ansel Elgort!
Co myślicie o postaci Zac'a? Powiem, że sporo namiesza w życiu Luke'a.
CZYTASZ
Tragic love // Lashton
FanficOboje budzimy się w osamotnionych łóżkach, w innych miastach. Mieliśmy tu piękną, tragiczną miłość. 2015, Lashton fanfiction, short story. ZANIM ROZPOCZNIESZ CZYTAĆ TRAGIC LOVE ZAPOZNAJ SIĘ Z BEHIND THESE BLUE EYES GDYŻ POWYŻSZA HISTORIA JEST KONT...