List trzeci.

393 52 1
                                    

                          Droga Kate.

              23 Styczeń.

Ten miesiąc przebiegał dość szybko.

Tego dnia Margo, powiedziała coś co mnie zmyliło:

"Zostały mi jeszcze dwa miesiące Niall"

Powiedziała to w taki sposób, jak by nie mogła doczekać, się dnia swojej śmierci.

Wiesz Kate, w pewnym sensie rozumiałem jej nastawienie na to wszystko, ale nie wiedziała, że takim nastawieniem rani mnie.

Postanowiłem spędzić z nią, jej ostatnie dwa miesiące. Ciężko mi się to pisze, tym bardziej mówi na głos.

Oh Kate, gdybyś tylko wiedziała, co wtedy czułem. Gdybyś tylko wiedziała, przez co przeszliśmy.

Wiem, że ty też dużo przeszłaś, ale wróćmy znów do Margo.

Raz przyszła do mnie - to był nadal styczeń - oferując ekstra zabawę. Kim bym był, odmawiając dziewczynie, siedzącej w moim oknie.

Wyglądała wtedy tak pięknie, a jej aksamitnie niebieskie oczy, patrzyły na mnie w taki sposób, że miałem ochotę ją pocałować.

Tylko, że nie mogłem.

Do dziś nie dowiedziałem się dlaczego wtedy, zachciało jej się na spacery po parku.

Ale to był też nie zapomniany dzień bo:

Kiedy szliśmy w ciszy, nagle poczułem na dłoni, ciepłe palce muskające ją. Byłem pewien, że to Margo, dlatego moje serce niemiłosiernie zaczęło, szybko bić i bałem się, że to usłyszy i mnie wyśmieje.

W końcu jakimś cudem, złączyliśmy jakoś nasze dłonie i chodziliśmy tak po ciemnym parku.

Jedyne o czym wtedy myślałem to to, żeby ta chwila trwała wiecznie.

Wtedy Margo powiedziała coś, przez co prawie zemdlałem, z nadmiaru emocji.

"Bardzo, bardzo cię lubię Niall'

Ścisnąłem, wtedy bardzo mocno jej drobną dłoń nie zdając sobie wtedy sprawy, jak bardzo mi na niej zależy.

Chcę żebyś wiedziała, że bardzo ci dziękuję Kate.


Three Months »n.h✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz