Droga Kate.
2 Marzec.
Tego dnia byłem zdołowany.
Zdołowany chorobą Margo, zdołowanym tym, że niedługo mnie zostawi i tym, że nie mogę jej pomóc.
,,Chwytaj dzień''
Usłyszałem to raz w radiu. O ile dobrze pamiętam, to była piosenka Cherr Lloyd, ale tytuł nadal pozostaje nieznany.
Tak więc. Następnego dnia, pojechałem z Margo do szpitala, bo mieli dla niej jakąś wiadomość, podobno dobrą.
I wiesz co Kate?
Znalazł się dawca.
Nazywał się Eric i miał 25 lat. Spotkaliśmy się z nim. Opowiedział nam, że choruje na raka mózgu a śmierć jest nieunikniona, ale jego serce jest zdrowe i w świetnym stanie, oraz z chęcią je odda.
Razem z Margo byliśmy bardzo szczęśliwi i nie mogliśmy, się doczekać operacji.
Jednak dzień przed datą, transfuzji Eric zniknął. Tak po prostu. Słuch po nim zaginął.
To była ostatnia szansa na uratowanie Margo.
Nie ma Erica, nie ma serca, nie ma Margo.
Kate tylko nie płacz jak to przeczytasz. Nie chcę by twoje łzy poplamiły i rozmyły ostatnie słowa ode mnie, które chcę byś przeczytała.
Dziękuję ci Kate.
CZYTASZ
Three Months »n.h✔
Fiksi PenggemarFanfiction, w którym Niall pisze podziękowania do dziewczyny, która uratowała cały jego świat.