Jestem już zmęczony, siadam w bezradności, zastanawiając się, co poszło nie tak. Patrzę na swoje ciało a krople wody niczym znawcy sztuki, dostrzegają wszystkie niedoskonałości.
Szum wody zagłusza wszystkie moje myśli, jedyne co robię, to pusto patrzę przed siebie, a po moim policzku spływa kolejna kropla, czy to woda?, a może Łzy?, Sam już nie wiem...
To ciepło, które otacza całe moje ciało... Więcej, chcę go więcej!, powoli się duszę, jednak wciąż jest mi tak zimno, czy to dlatego, że tylko ty jesteś w stanie mnie ogrzać?
To niekończące się ciepło, tak... Właśnie tego teraz potrzebuję, ciebie, twojej bliskości, twojego ciepła...
14.04.2020
CZYTASZ
Wiersze
Poesíatutaj będę wstawiał swoje wiersze jeżeli jakiekolwiek powstaną ;) Postanowiłem do każdego wiersza dodać datę kiedy dana część została napisana. Dajcie znać co o tym sądzicie Pierwszy wiersz nosi tytuł "Jesień' i jak sama nazwa wskazuje jest o tejż...